Miasto robi sporo i stale powiększa się sieć ddr-ów. Osobiście wolę pasy rowerowe. Jak mam snuć fsntazję, to chciałbym, żeby państwo wybudowało alternatywną sić szos, tak 500 m od istniejących,...
rozwiń
Miasto robi sporo i stale powiększa się sieć ddr-ów. Osobiście wolę pasy rowerowe. Jak mam snuć fsntazję, to chciałbym, żeby państwo wybudowało alternatywną sić szos, tak 500 m od istniejących, asfalfowych, o szerokości 2z2 m, z tunelami dla samochodów na szkrzyżowaniach. Przynajmnije nie jeździłbym po dziurach.
zobacz wątek