Zgadzam się nie jest idealnie, ale na sporym odcinku jedzie się dobrze - samochody nie wjeżdżają, piesi nie wchodzą na DDR. Zazwyczaj jadę tylko do stadionu, ale raz byłem pieszo dalej i złapałem...
rozwiń
Zgadzam się nie jest idealnie, ale na sporym odcinku jedzie się dobrze - samochody nie wjeżdżają, piesi nie wchodzą na DDR. Zazwyczaj jadę tylko do stadionu, ale raz byłem pieszo dalej i złapałem się za głowę. Do tego na wcześniejszym odcinku, parking dla aut powinien być przy jezdni, a potem DDR i chodnik. Chodzi o to że kierowca jedzie zawsze (pasażer oczywiście nie zawsze) i mniejsze jest prawdopodobieństwo otwarcia drzwi na ścieżkę.
Temat widoczności na skrzyżowaniach to już rzeka... w wielu miejscach w Gdańsku zaniedbany, nie tylko jeśli chodzi o drogi/ścieżki rowerowe.
zobacz wątek