Ale jesteś sfrustrowany. Może ma dużo do zaoferowania, tylko się boi ze znów ja ktoś zrani, skrzywdzi? A Ty? Co masz do zaoferowania? Od razu włącza Ci się wszystko jej wina. Czasem to wina...
rozwiń
Ale jesteś sfrustrowany. Może ma dużo do zaoferowania, tylko się boi ze znów ja ktoś zrani, skrzywdzi? A Ty? Co masz do zaoferowania? Od razu włącza Ci się wszystko jej wina. Czasem to wina kobiety, czasem mężczyzny, a czasem obojga. Wyluzuj.
zobacz wątek