Re: Porządnego faceta po 40-tce
"podniosłem " miało znaczyć - oderwałem plecy od oparcia i nachyliłem się nad klawiaturą...ufff, jak sobie przypomnę ile to wysiłku było...za chwilę zasnąłem ze zmęczenia. ;) , dziś już nie dam...
"podniosłem " miało znaczyć - oderwałem plecy od oparcia i nachyliłem się nad klawiaturą...ufff, jak sobie przypomnę ile to wysiłku było...za chwilę zasnąłem ze zmęczenia. ;) , dziś już nie dam rady powtórzyć tego wyczynu.
zobacz wątek