Re: Porządnego faceta po 40-tce
Nie musisz dziękować choć wiem ile znaczą słowa, nawet te najzwyklejsze - po prostu ludzkie; rozumiem jak ciężko samotnej matce, która straciła zaufanie do mężczyzn odważyć się ponownie powalczyć o...
rozwiń
Nie musisz dziękować choć wiem ile znaczą słowa, nawet te najzwyklejsze - po prostu ludzkie; rozumiem jak ciężko samotnej matce, która straciła zaufanie do mężczyzn odważyć się ponownie powalczyć o swe szczęście w obawie, że kolejny również tylko skrzywdzi. Niemniej trzymaj się i rozmawiaj, nie zamykaj się sama w sobie tak bardzo bo być może będzie Ci coraz trudniej potem ponownie spróbować otworzyć się na nowy związek czy relację, jeśli kiedykolwiek jeszcze tego zapragniesz.
Mimo wszystko - nie poddawaj się!
Pozdrawiam.
zobacz wątek