Re: Poszukiwania pracy.
Ja mysle, ze teraz o jakąś fajna prace jest cholernie trudno... :(
Moze nie tyle dziecko, a brak doswiadczenia czesto dyskwalifikuje... Przykre bo gdzieś to doswiadczenie trzeba nabyć...
rozwiń
Ja mysle, ze teraz o jakąś fajna prace jest cholernie trudno... :(
Moze nie tyle dziecko, a brak doswiadczenia czesto dyskwalifikuje... Przykre bo gdzieś to doswiadczenie trzeba nabyć przecież...
U mnie na rozmowie kwal. nie bylo pytan o dziecko choc go wtedy jeszcze nie mialam, gdybym miala to przyznalabym sie na pewno! Skoro szukam pracy to znaczy, ze chce pracować, mam opieke dla dziecka - to wydaje się logiczne :)
A co do wymagań, ktore stawia sie pracodawcy, mysle ze mozna Je stawiać jak zmienia się prace i jest się fachurą :)
Jak ktos pierwszy raz aplikuje to często pracodawca jest gora.... Porazka!
Ja pamietam kiedys, jak na rozmowie o prace powiedzialam, że chce 1200 netto to Pani na mnie spojrzala jak na debila!!!!!!
No rzeczywiście... Szalenstwo...
zobacz wątek