Widok
Myślę, że ogłoszenie Ewy. było kryptoreklamą wytwórni (którą znam i szanuję). Ja właśnie wróciłem z Białorusi- Grodno, Kanał Augustowski. Spokojnie, czysto, bezpiecznie. Problemem jest postsowiecka granica (kilka godzin stania z przemyciorami), ale warto. No i te Leniny w każdym miasteczku-bezcenne! Anno ceny zerknij na stronie wytwórni.