Widok
super bo już myślałam,że jestem osamotniona tu na frum z moją 3.
Jak sobie radzicie?Pomagają Wam babcie?
Bo ja jestem zdana sama na siebie.Mojego męża niema w domu bardzo często z powodów zawodowych i wszystko zawsze jest na mojej głowie.Dzieciaki,zakupy,obowiązki domowe przy 3 dzieci nie jest łatwo to ogarnąć.Ale daje radę.Na moich rodziców ani teściów zbytnio nie mogę liczyć.
A jak u Was jest z chorowaniem?
Zawsze cala 3 choruje.Bo u nas starsza corka przynosi zawsze coś ze szkoły,a potem to idzie łańcuszkiem.I zanim wyleczę najmlodszą to starsza znowu zachoruje na nowo.
Jak sobie radzicie?Pomagają Wam babcie?
Bo ja jestem zdana sama na siebie.Mojego męża niema w domu bardzo często z powodów zawodowych i wszystko zawsze jest na mojej głowie.Dzieciaki,zakupy,obowiązki domowe przy 3 dzieci nie jest łatwo to ogarnąć.Ale daje radę.Na moich rodziców ani teściów zbytnio nie mogę liczyć.
A jak u Was jest z chorowaniem?
Zawsze cala 3 choruje.Bo u nas starsza corka przynosi zawsze coś ze szkoły,a potem to idzie łańcuszkiem.I zanim wyleczę najmlodszą to starsza znowu zachoruje na nowo.
mjakmama no właśnie nasza starsza córka od września chodzi do zerówki i non stop coś przynosi.Mała pod koniec września miał zapal. płuc,ale wyleczyliśmy ją w domu.Teraz dzieciaki znowu były chore (brały Bactrim),ale u małej na szczęście skończyło się tylko na katarze.
przepraszam ze sie wtracam-trojka to juz nieła gromadka -ja mam wojke i bardzo marzy mi sie trzecie ale powiedzcie czy to z wyboru?ja poiprostu boje sie ze nie dam rady finansowo i fizycznie i psychicznie ja mam 6 latka i połtoraroczna coreczke -niesety moj maz jest miesiac w polce miesiac na morzu i tak marzy mi sie "wpadka":)
Ja chciałam mieć zawsze 2 i dwójkę miałam przez 10 lat :)
Nigdy nie myślałam o 3 dziecku.
jednak życie pisze różne scenariusze :)
W chwili obecnej mogę napisać tylko tyle, że nie żałuję tej decyzji. Była świadoma w 100% :)
Tylko jak już wyżej pisałam, na tyle mam łatwiej, że moja dwójka to już nastolatki.
Wcześniej jak właśnie ta dwójka była młodsza, bywały dni, że padałam ze zmęczenia, także 3 małych dzieci zapewne bywa mocno wykańczająca
Nigdy nie myślałam o 3 dziecku.
jednak życie pisze różne scenariusze :)
W chwili obecnej mogę napisać tylko tyle, że nie żałuję tej decyzji. Była świadoma w 100% :)
Tylko jak już wyżej pisałam, na tyle mam łatwiej, że moja dwójka to już nastolatki.
Wcześniej jak właśnie ta dwójka była młodsza, bywały dni, że padałam ze zmęczenia, także 3 małych dzieci zapewne bywa mocno wykańczająca
https://www.facebook.com/groups/200268143516906/?fref=ts
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych
Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych