Re: Powódź na Goździkowej
studnia chłonna powinna być tak wykonana aby sięgała do warstwy przepuszczalnej. Zgadza się że w baninie są gliny ale mają one max 1,5m głębokości a dalej sa żwiry piachy i inne chłonne....
rozwiń
studnia chłonna powinna być tak wykonana aby sięgała do warstwy przepuszczalnej. Zgadza się że w baninie są gliny ale mają one max 1,5m głębokości a dalej sa żwiry piachy i inne chłonne. Jednocześnie studnia stanowi zbiornik retencyjny mikro ale jest i na 100m2 jedna studnia fi1200 wystarczy. A że rynny są przeważnie i od frontu i od tyłu budynku to po jednej studni tu i tu. I problem rozwiązany. Zgodnie z ustawą Prawo Wodne to na właścicielu ciąży obowiązek zatrzymania wody która spadła na jego nieruchomość. Wiec nie ma co się na gminę oglądać. Nawet jeżeli zbiornik retencyjny, kanalizację deszczową wybuduje, to za korzystanie z niej będzie pobierać opłaty. Nawet niedawno na to stanowisko i w tym celu tworzyli na urzędzie w Żukowie etat. Jeżeli macie te budynki niedorobione to należałoby we własnym zakresie skończyć, rozwiązać problem i tyle.
A że wygodniej się oglądać na pomoc publiczną, biadolić na gminę to już zupełnie inny temat do przemyśleń. Chociaż skoro mamy utrzymywać imigrantów ekonomicznych za frajer, to czemu cała gmina nie ma się zrzucać na ratowanie fuszerek pseudo developerów z ich pseudo jakością wykonania. Ratujmy ich bo pada, bo mają małe działki, bo to nasza wina że takie badziewie za grosze kupili i z nas się śmieją że myśmy przepłacili.
Pozdrawiam
zobacz wątek