To byla moja druga impreza w tym klubie, bardzo udana. Impreza noworoczna w ich wykonaniu sprostała wymaganiom gości. Myle sie? :) Muzyka fantastyczna a ludzie nie czuli wystarczająco mocno klimatu... Przy niektórych kawałkach w innych klubach wszyscy skaczą i szaleją, a tu większość tupała nóżką... Zastanawia mnie tylko jedno, co to był za skok cenowy w noc Sylwestrową... Barman za jednego drinka brał 14 zł a po 2:00 za to samo 28... Co to było, bo nikt nie zapytał sie tylko płacił... Naciąganie czy tak było w planie? Dajcie odp bo inaczej ludzie uznają to za żenade ze strony ekipy zza baru.