Odpowiadasz na:

Re: Pożegnać się czy olać

sedno sprawy jak zwykle rozmyte
zepanna wiedziała ,ze jest

żonaty!
ten jeden szczegół zmienia wszystko

---
równie dobrze mozemy sobie wziazc --wyrwac... rozwiń

sedno sprawy jak zwykle rozmyte
zepanna wiedziała ,ze jest

żonaty!
ten jeden szczegół zmienia wszystko

---
równie dobrze mozemy sobie wziazc --wyrwac komus torebke ,która nam sie podoba
czemu nie?
a ze nie nasza?

a cojesli bedziemy ja lepiej wykorzystywac i bedzie nam idealnie pasowała do butów?

ha
samochod mis ie podoba sasiada..a dwie klatki dalej mieszka w moim typie i wygladu i charakteru facet
zona ma taka niemiła mine
pewnie ja lepiej bede sie dogadywac z jej mezem

wystarczy tylko sprowokowac pocałunek..
i bedziemy rozgrzeszeni!
wystarczy przekalkulowac i mozna krasc!

wiec róbmy sobie kuku nazwajem--jak w dzungli
kto lepszy ten dorwie co mus ie zachce!
dla reszty ochłapy

zobacz wątek
9 lat temu
~isztar

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry