Re: Pożegnanie ze smoczkiem-chyba nie pójdzie gładko:(
Moja wnusia obiecała, ze jak będzie miała urodzinki to smoczek wyrzuci z balkonu. Kończyła 3 latka i smok był tylko do spania. Zgodnie z obietnicą po otrzymaniu rowerka i pięknego zestawu LEGO...
rozwiń
Moja wnusia obiecała, ze jak będzie miała urodzinki to smoczek wyrzuci z balkonu. Kończyła 3 latka i smok był tylko do spania. Zgodnie z obietnicą po otrzymaniu rowerka i pięknego zestawu LEGO DUPLO smok wylądował za balkon.
Wcześniej próbowaliśmy i nic.
Wieczorem się zapytała, a gdzie smok? No, wyrzuciłaś... a tak.
I tak przestała .
A pięknie mówiła, bardzo wcześnie całymi zdaniami, więc smok nie ma wpływu na mowę i nie sepleni.
Pozdrawiam wszystkie mamy i wytrwałości, każde dziecko w swoim czasie przestanie.
zobacz wątek