Odpowiadasz na:

Re: Pożegnanie ze smoczkiem-chyba nie pójdzie gładko:(

Ja Mlodej zabralam smoczka chwile przed 2 urodzinami (uzywala tylko do spania)
W piatek zasypiajac przegryzla smoczka... NIe mialam drugiego, meza nie bylo wiec skoro i tak chcialam to... rozwiń

Ja Mlodej zabralam smoczka chwile przed 2 urodzinami (uzywala tylko do spania)
W piatek zasypiajac przegryzla smoczka... NIe mialam drugiego, meza nie bylo wiec skoro i tak chcialam to zrobic to zrobie to teraz :D
Byl placz, troche sie przewalala i zasnela. Placz za smoczkiem trwal 3 dni, ale nie bylo szansy zebym sie złamała :)

Bezcenna byla za to mina meza jak wrocil z pracy i mowie, ze od dzis Mloda spi bez smoczka...
To przerazenie w oczach... :)

zobacz wątek
14 lat temu
marynia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry