Re: Pożegnanie ze smoczkiem-chyba nie pójdzie gładko:(
moja najstarsza jak oduczalam to tydzien czasu sie meczylysmy ,strasznie plakala za smoczkiem ,tez sama wyrzucila do kosza,a potem chciala go szukac w smieciach jak przyszla pora do spania...
rozwiń
moja najstarsza jak oduczalam to tydzien czasu sie meczylysmy ,strasznie plakala za smoczkiem ,tez sama wyrzucila do kosza,a potem chciala go szukac w smieciach jak przyszla pora do spania (smoczek tylko do snu)na sile odwracalam jej uwage co sie bajek nawymyslalam przy tym,ale w koncu zapomniala o nim,naszczescie pozostala dwojka smoczka nie tolerowala i nie mialam z nimi problemu
zobacz wątek