Re: Pożegnanie ze smoczkiem-chyba nie pójdzie gładko:(
Jak pójdziesz w klimaty "boję się" i "nie wiem jak postępować", to wywołasz masakrę.
Sądzisz że co, dziecko już nigdy nie zaśnie? ;)
Posiedzisz przy nim trochę dłużej,...
rozwiń
Jak pójdziesz w klimaty "boję się" i "nie wiem jak postępować", to wywołasz masakrę.
Sądzisz że co, dziecko już nigdy nie zaśnie? ;)
Posiedzisz przy nim trochę dłużej, pokażesz, ze nic złego się nie dzieje, tylko teraz tak zasypianie wygląda i będzie ok.
zobacz wątek