Re: Pożegnanie ze smoczkiem-chyba nie pójdzie gładko:(
i nie wiem tez jak przy tym usypianiu postępować, mały płacze straszliwie, chce abym go brała na ręce, każde odłożenie do łóżka wyzwala kolejny atak płaczu:(
i nie wiem tez jak przy tym usypianiu postępować, mały płacze straszliwie, chce abym go brała na ręce, każde odłożenie do łóżka wyzwala kolejny atak płaczu:(
zobacz wątek