Widok
Da się, ale jest ciężko zrobić coś samemu. Jak tak zrobiłem i niestety poległem. Winą obarczam siebie bo słuchałem innych, mogłem zrobić to samo za mniejsze pieniądze i przynajmniej mniej bym stracił.
W dzisiejszych czasach żeby udał się biznes to trzeba mieć zaplecze w postaci bazy klientów lub kogoś kto nam tych klientów zapewni.
Podam Ci przykład.
Mój znajomy zajmuje się importem i zaproponował mi układ w którym on zlecał by mi transport towarów. Z mojej strony musiałbym założyć firmę kupić samochód dostawczy a najlepiej 2 lub 3 i hulać pomiędzy portami Hamburg - Gdynia Niestety nie stać mnie na ryzyko brania leasingów ani kupowania za gotówkę.
Inny przykład to np. masz w ręku fach na który jest zapotrzebowanie na rynku ale pracujesz w jakiejś firmie to możesz otworzyć własny biznes zabierając ze sobą klientów.
Za 50 tyś możesz założyć mały sklep ale pomysł jest na tyle ciężki do zrealizowania że rynek jest już przepełniony i jaki nie byłby to asortyment to ciężko było by zarobić na cokolwiek. Stanowczo odradzam jakiekolwiek franczyzy czy ajencje. Na forach jest mnóstwo informacji od byłych ajentów z jakimi zmagają się teraz problemami.
Generalnie biznes tak, ale tylko jeśli ktoś zapewni nam funkcjonowanie tego biznesu, zaczynać coś od samego początku to 99% szans na niepowodzenie.
Jedyne co można za takie pieniądze zrobić to taniej kupić drożej sprzedać. Znaleźć potrzebę rynku i ją zaspokoić.
W dzisiejszych czasach żeby udał się biznes to trzeba mieć zaplecze w postaci bazy klientów lub kogoś kto nam tych klientów zapewni.
Podam Ci przykład.
Mój znajomy zajmuje się importem i zaproponował mi układ w którym on zlecał by mi transport towarów. Z mojej strony musiałbym założyć firmę kupić samochód dostawczy a najlepiej 2 lub 3 i hulać pomiędzy portami Hamburg - Gdynia Niestety nie stać mnie na ryzyko brania leasingów ani kupowania za gotówkę.
Inny przykład to np. masz w ręku fach na który jest zapotrzebowanie na rynku ale pracujesz w jakiejś firmie to możesz otworzyć własny biznes zabierając ze sobą klientów.
Za 50 tyś możesz założyć mały sklep ale pomysł jest na tyle ciężki do zrealizowania że rynek jest już przepełniony i jaki nie byłby to asortyment to ciężko było by zarobić na cokolwiek. Stanowczo odradzam jakiekolwiek franczyzy czy ajencje. Na forach jest mnóstwo informacji od byłych ajentów z jakimi zmagają się teraz problemami.
Generalnie biznes tak, ale tylko jeśli ktoś zapewni nam funkcjonowanie tego biznesu, zaczynać coś od samego początku to 99% szans na niepowodzenie.
Jedyne co można za takie pieniądze zrobić to taniej kupić drożej sprzedać. Znaleźć potrzebę rynku i ją zaspokoić.
Jeśli chodzi o kasę na start to rozwiązaniem może być dofinansowanie unijne - w ten sposób można w zależności od konkursu dostać naprawdę ładny grosz i nie martwić się o to, że od razu zaczyna się pod kreską. Aktualne nabory można znaleźć tutaj: https://elpartners.pl - jakbym zakładał teraz firmę to bym się nawet nie zastanawiał.