Odpowiadasz na:

Re: Praca po pedagogice

jak znam trochę realia to wydaje mi się,że nie unikniesz podyplomówki z tym,że takie rzeczy są dofinansowane z zakładu pracy, więc płci się średnio połowe ze swojej kieszeni. Te babki w poradniach... rozwiń

jak znam trochę realia to wydaje mi się,że nie unikniesz podyplomówki z tym,że takie rzeczy są dofinansowane z zakładu pracy, więc płci się średnio połowe ze swojej kieszeni. Te babki w poradniach wszystkie mają coś więcej niż tylko studia. Licencjat już masz, to ci daje pewne uprawnienia, mgr zrobisz z innej pedagogiki to oczywiście tych uprawnień nie tracisz. Ale studia tak czy siak to za mało według mnie, wiem co się dzieje w gdańskich placówkach niestety.

zobacz wątek
15 lat temu
Betrisa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry