Widok
pewna dziewczyna napisał(a):
> Gizmo, miałeś z Rysiem już nie pisać...
Też możesz ze mną nie pisać, jak Ci nie odpowiadają moje poglądy na życie.
Ja o Twoich mogę dyskutować i wcale mi nie przeszkadza, że masz inne zdanie na jakiś temat.
Zawsze mówiłem, nie sikać do piaskownicy:)
> Gizmo, miałeś z Rysiem już nie pisać...
Też możesz ze mną nie pisać, jak Ci nie odpowiadają moje poglądy na życie.
Ja o Twoich mogę dyskutować i wcale mi nie przeszkadza, że masz inne zdanie na jakiś temat.
Zawsze mówiłem, nie sikać do piaskownicy:)
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
gizmo napisał(a):
> a co ma jedno z drugim wspólnego ? cieszę się po prostu, że
> kolejna osoba przejrzała na oczy, jeżeli chodzi o Twoją
> osobę...
>
A czy Ty myślisz, że ja pogniewam się ,ak nie będziesz pisał?
Nawet jak Cię interesują tematy to też nic nie stanie się jak nie będziesz się wypowiadał.
Gizmo, możesz wziąść zabawki i iść do domu jak obraziłeś się:)
Tylko nie przez moje podwórko:)
> a co ma jedno z drugim wspólnego ? cieszę się po prostu, że
> kolejna osoba przejrzała na oczy, jeżeli chodzi o Twoją
> osobę...
>
A czy Ty myślisz, że ja pogniewam się ,ak nie będziesz pisał?
Nawet jak Cię interesują tematy to też nic nie stanie się jak nie będziesz się wypowiadał.
Gizmo, możesz wziąść zabawki i iść do domu jak obraziłeś się:)
Tylko nie przez moje podwórko:)
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
zasadnicza napisał(a):
> możesz się nie wysilać, bo nie zamierzam już czytać Twoich
> postów, za dużo w nich jadu i nienawiści, co Ci niejednokrotnie
> już tu pisano, jednak nic do Ciebie nie trafia - tak, jak
> pisałam,
> więc jakakolwiek dalsza polemika sensu nie ma
amen...
> możesz się nie wysilać, bo nie zamierzam już czytać Twoich
> postów, za dużo w nich jadu i nienawiści, co Ci niejednokrotnie
> już tu pisano, jednak nic do Ciebie nie trafia - tak, jak
> pisałam,
> więc jakakolwiek dalsza polemika sensu nie ma
amen...
...Remember the jester that showed you tears...
zasadnicza napisał(a):
> możesz się nie wysilać, bo nie zamierzam już czytać Twoich
> postów, za dużo w nich jadu i nienawiści, co Ci niejednokrotnie
> już tu pisano, jednak nic do Ciebie nie trafia - tak, jak
> pisałam,
> więc jakakolwiek dalsza polemika sensu nie ma
Przyznaję Ci rację w 100% tylko powinnaś to określić nie jadu i nienawiści a prawdy o naszych niedouczonych w gospodarce kapitałowej biznesmenów..
Oczywiście, że nie ma sensu dalej tego ciągnąć gdyż tylko Ty wypowiadasz ię w tym temacie i jeszcze w dodatku nic nie masz do powiedzenia:)
Czyżbyś została tak zaszantażowane przes swego pracodawcę, że tylko ich nieuczciwość widzisz za prawdę?
Pisaliśmy tu o Panu Stokłosie.
Żona jego też ulotniła się.
Jak myślisz tylko dlatego tak stało się, że ten głupowaty naród nic nierozumie Pana Senatora i jest na tyle bezczelny, że mówi.
Zastanawiam się, czy Ty sama nie masz w tym jakiegoś celu, aby tak działo się dalej broniąc oszustów?
> możesz się nie wysilać, bo nie zamierzam już czytać Twoich
> postów, za dużo w nich jadu i nienawiści, co Ci niejednokrotnie
> już tu pisano, jednak nic do Ciebie nie trafia - tak, jak
> pisałam,
> więc jakakolwiek dalsza polemika sensu nie ma
Przyznaję Ci rację w 100% tylko powinnaś to określić nie jadu i nienawiści a prawdy o naszych niedouczonych w gospodarce kapitałowej biznesmenów..
Oczywiście, że nie ma sensu dalej tego ciągnąć gdyż tylko Ty wypowiadasz ię w tym temacie i jeszcze w dodatku nic nie masz do powiedzenia:)
Czyżbyś została tak zaszantażowane przes swego pracodawcę, że tylko ich nieuczciwość widzisz za prawdę?
Pisaliśmy tu o Panu Stokłosie.
Żona jego też ulotniła się.
Jak myślisz tylko dlatego tak stało się, że ten głupowaty naród nic nierozumie Pana Senatora i jest na tyle bezczelny, że mówi.
Zastanawiam się, czy Ty sama nie masz w tym jakiegoś celu, aby tak działo się dalej broniąc oszustów?
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
Rysiek Ziel napisał(a):
> Napisał bym więcej, ale zasadniczo mało rozumiesz z czytania:)
możesz się nie wysilać, bo nie zamierzam już czytać Twoich postów, za dużo w nich jadu i nienawiści, co Ci niejednokrotnie już tu pisano, jednak nic do Ciebie nie trafia - tak, jak pisałam,
więc jakakolwiek dalsza polemika sensu nie ma
> Napisał bym więcej, ale zasadniczo mało rozumiesz z czytania:)
możesz się nie wysilać, bo nie zamierzam już czytać Twoich postów, za dużo w nich jadu i nienawiści, co Ci niejednokrotnie już tu pisano, jednak nic do Ciebie nie trafia - tak, jak pisałam,
więc jakakolwiek dalsza polemika sensu nie ma
zasadnicza napisał(a):
> z tej rozmowy, którą przytoczyłeś wynika, że:
>
> - nie wiesz co to jest CV,
Zawsze mogę Ciebie o to zapytać, ale mnie bardziej interesuje życiorys.
> - zadajesz pytania, których treści nie rozumiesz: "na zasadzie
> kc czy umowa zlecenie", bo umowa zlecenie też jest na zasadzie
> kc,
Coś słabo czytasz.
> - możesz stwarzać problemy
Tak, co niezgodne to tak.
Albo mogę sprzedać przyszłego pracodawcę.
> na miejscu pracodawcy:
> - nie byłabym zainteresowana wspólpracą z Tobą,
> - i nie podałabym Ci dalszych namiarów
Dlatego pokazuję palantów pracodawców, gdyż uczciwy pracodawca podaje w ogłoszeniu kogo szuka i do jakiej pracy oraz jak z nim kontaktować się.
Ten co podaje majla na wp czy tlen to zwykły oszust i jeszcze do tego wstydzi się przedstawić, abym go nie namierzył.
Jeżeli uważasz takie zachowanie za właściwe to mogę dodać, że już niedługo będą tacy wisieć na złodziejskiej liście.
> dla mnie jest to prosta i widoczna prawda,
> której Ty jednak z całą pewnością nie będziesz chciał zobaczyć
> i przyjąć
Jasne, jaka prawda. zakamuflowany pracodawca to złodziej i oszust. Firma krzak. krzak się wyrwie i po firmie.
Taki skurwiej walnąl mnie na takie pieniądze, że by ci w głowie się zakręciło.
Prawomocny wyrok z klauzulą wykonalności dawno zuzyłem w ustronnym miejscu.
> nie chcę Ci dokopywać, forum to dla mnie szczere wyrażanie
> poglądów, moim zdaniem mógłbyś te uwagi dla siebie wykorzystać,
> ale nie mam złudzień, że tak będzie,
> niestety, jest dużo starszych ludzi, na których trzeba postawić
> tzw. "krzyżyk", są niereformowalni, zgorzkniali i uważają, że
> tylko ich jest racja
> uważam, że należysz do tej grupy
Dziękuję za klasyfikacje i życzę Ci takiego współpracownika.
Jak pójdziesz boso zimą to wrócimy do tematu.
Powinnaś być zadowolona, że tu towarzysko piszemy sobie jak to nasi niedouczeni biznesmeni funkcjonują i wyciągać wnioski , aby nie nadziać się takiego złodzieja, ale zawsze możesz skorzystać z zakamuflowanej oferty pracy oraz usług. Tacy tylko czekają na okazję.
Złodzieje mnie nie zreformują. Ostatnio już strzela się do bandytów. Ja dodał bym do tego jeszcze złodzieji i oszustów.
Takich ludzi nie należy bronić a potępiać. Dzięki takim postawow oni nie tylko kradną i oszukują, ale również wchodzą w struktury zarządzania państwem na których głosujesz.
Napisał bym więcej, ale zasadniczo mało rozumiesz z czytania:)
Zdrówka życzę.
> z tej rozmowy, którą przytoczyłeś wynika, że:
>
> - nie wiesz co to jest CV,
Zawsze mogę Ciebie o to zapytać, ale mnie bardziej interesuje życiorys.
> - zadajesz pytania, których treści nie rozumiesz: "na zasadzie
> kc czy umowa zlecenie", bo umowa zlecenie też jest na zasadzie
> kc,
Coś słabo czytasz.
> - możesz stwarzać problemy
Tak, co niezgodne to tak.
Albo mogę sprzedać przyszłego pracodawcę.
> na miejscu pracodawcy:
> - nie byłabym zainteresowana wspólpracą z Tobą,
> - i nie podałabym Ci dalszych namiarów
Dlatego pokazuję palantów pracodawców, gdyż uczciwy pracodawca podaje w ogłoszeniu kogo szuka i do jakiej pracy oraz jak z nim kontaktować się.
Ten co podaje majla na wp czy tlen to zwykły oszust i jeszcze do tego wstydzi się przedstawić, abym go nie namierzył.
Jeżeli uważasz takie zachowanie za właściwe to mogę dodać, że już niedługo będą tacy wisieć na złodziejskiej liście.
> dla mnie jest to prosta i widoczna prawda,
> której Ty jednak z całą pewnością nie będziesz chciał zobaczyć
> i przyjąć
Jasne, jaka prawda. zakamuflowany pracodawca to złodziej i oszust. Firma krzak. krzak się wyrwie i po firmie.
Taki skurwiej walnąl mnie na takie pieniądze, że by ci w głowie się zakręciło.
Prawomocny wyrok z klauzulą wykonalności dawno zuzyłem w ustronnym miejscu.
> nie chcę Ci dokopywać, forum to dla mnie szczere wyrażanie
> poglądów, moim zdaniem mógłbyś te uwagi dla siebie wykorzystać,
> ale nie mam złudzień, że tak będzie,
> niestety, jest dużo starszych ludzi, na których trzeba postawić
> tzw. "krzyżyk", są niereformowalni, zgorzkniali i uważają, że
> tylko ich jest racja
> uważam, że należysz do tej grupy
Dziękuję za klasyfikacje i życzę Ci takiego współpracownika.
Jak pójdziesz boso zimą to wrócimy do tematu.
Powinnaś być zadowolona, że tu towarzysko piszemy sobie jak to nasi niedouczeni biznesmeni funkcjonują i wyciągać wnioski , aby nie nadziać się takiego złodzieja, ale zawsze możesz skorzystać z zakamuflowanej oferty pracy oraz usług. Tacy tylko czekają na okazję.
Złodzieje mnie nie zreformują. Ostatnio już strzela się do bandytów. Ja dodał bym do tego jeszcze złodzieji i oszustów.
Takich ludzi nie należy bronić a potępiać. Dzięki takim postawow oni nie tylko kradną i oszukują, ale również wchodzą w struktury zarządzania państwem na których głosujesz.
Napisał bym więcej, ale zasadniczo mało rozumiesz z czytania:)
Zdrówka życzę.
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
z tej rozmowy, którą przytoczyłeś wynika, że:
- nie wiesz co to jest CV,
- zadajesz pytania, których treści nie rozumiesz: "na zasadzie kc czy umowa zlecenie", bo umowa zlecenie też jest na zasadzie kc,
- możesz stwarzać problemy
na miejscu pracodawcy:
- nie byłabym zainteresowana wspólpracą z Tobą,
- i nie podałabym Ci dalszych namiarów
dla mnie jest to prosta i widoczna prawda,
której Ty jednak z całą pewnością nie będziesz chciał zobaczyć i przyjąć
nie chcę Ci dokopywać, forum to dla mnie szczere wyrażanie poglądów, moim zdaniem mógłbyś te uwagi dla siebie wykorzystać,
ale nie mam złudzień, że tak będzie,
niestety, jest dużo starszych ludzi, na których trzeba postawić tzw. "krzyżyk", są niereformowalni, zgorzkniali i uważają, że tylko ich jest racja
uważam, że należysz do tej grupy
- nie wiesz co to jest CV,
- zadajesz pytania, których treści nie rozumiesz: "na zasadzie kc czy umowa zlecenie", bo umowa zlecenie też jest na zasadzie kc,
- możesz stwarzać problemy
na miejscu pracodawcy:
- nie byłabym zainteresowana wspólpracą z Tobą,
- i nie podałabym Ci dalszych namiarów
dla mnie jest to prosta i widoczna prawda,
której Ty jednak z całą pewnością nie będziesz chciał zobaczyć i przyjąć
nie chcę Ci dokopywać, forum to dla mnie szczere wyrażanie poglądów, moim zdaniem mógłbyś te uwagi dla siebie wykorzystać,
ale nie mam złudzień, że tak będzie,
niestety, jest dużo starszych ludzi, na których trzeba postawić tzw. "krzyżyk", są niereformowalni, zgorzkniali i uważają, że tylko ich jest racja
uważam, że należysz do tej grupy
Rysiek Ziel napisał(a):
> moment
> czy rozmawiamy o współpracy na zasadzie kodeksu
> cywilnego, czyli umowa zlecenie?
> napisał(a): na początku jest to umowa o dzieło
> to bez róznicy
> napisał(a): więc tak to wygląda
> Czy moze Pani podać pełne namiary firmy?
> napisał(a): tzn?
> Adres nazwa nip
> napisał(a): w tej chwili nie
> napisał(a): to poczekam
>
> I tak czekam
> I prosze, jaki ma problem z podaniem nazwy i adresu firmy oraz
> NIP-u
I doczekałe się
to poczekam
No cóż, nie doczekałem się. Żegnam i pozdrawiam. Zawsze można mnie tu spotkać
napisał(a): skontaktowałam sie z szefem i jeśli jest Pan zainteresowany pracą to prosze przesłać swoje CV a ja wtedy udostępnie Panu wszelkie dane
Szantaż.
Ja mam przesłać CV nie wiedząc komu.
Jurku, wyślesz takiemu swój życiorys?
Zawsze możesz liczyć, że faktycznie przekaże Ci dane swojej firmy.
Jest taka zasada.
Uniesz liczyć to licz na siebie.
> moment
> czy rozmawiamy o współpracy na zasadzie kodeksu
> cywilnego, czyli umowa zlecenie?
> napisał(a): na początku jest to umowa o dzieło
> to bez róznicy
> napisał(a): więc tak to wygląda
> Czy moze Pani podać pełne namiary firmy?
> napisał(a): tzn?
> Adres nazwa nip
> napisał(a): w tej chwili nie
> napisał(a): to poczekam
>
> I tak czekam
> I prosze, jaki ma problem z podaniem nazwy i adresu firmy oraz
> NIP-u
I doczekałe się
to poczekam
No cóż, nie doczekałem się. Żegnam i pozdrawiam. Zawsze można mnie tu spotkać
napisał(a): skontaktowałam sie z szefem i jeśli jest Pan zainteresowany pracą to prosze przesłać swoje CV a ja wtedy udostępnie Panu wszelkie dane
Szantaż.
Ja mam przesłać CV nie wiedząc komu.
Jurku, wyślesz takiemu swój życiorys?
Zawsze możesz liczyć, że faktycznie przekaże Ci dane swojej firmy.
Jest taka zasada.
Uniesz liczyć to licz na siebie.
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
jurekdz napisał(a):
> > Ja nie mam czego wstydzić się to on s******* powinien
> wstydzić
> > się, że za pracę nie zapłacił.
>
> pohamuj wulgarzymy
> nie podoba mi sie taka forma
> jest nie adekwatna do tego forum
Niestety, ale trzeba to nazwać po imieniu. Jak kłamie to kłamca a nie minął się z prawdą.
> > Jeżeli firma robi ogłoszenie to ona potrzebuje pracowników i
> > ona o nich zabiega a nie odwrotnie.
>
> prosta rzecz - to ty napisales do firmy, a nie firma do ciebie
Niestety, ale firma dała anons i też do mnie. Ona pierwsza.
Jest taka podstawowa zasada, że odpowiada się na wszystko i każdemu.
Jeżeli firma pisze, że odpowie na wybrane oferty to ja tam wcale nie pisze, ale za to znajduję ich ogłoszenia wszędzie.
Jak myślisz, czy wszyscy ich olewają?, a może oni wszystkich olewają i szukają głupszych od siebie.
>
> na pierwszej rozmowie i to przez internet nie musi podawac nipu
> jesli jednak byli by zainterosowani tym, zebys dla nich
> pracowal - łaski nie robia
Jurek, wysłał byś swoje Cv do firmy na poczte .wp czy .tlenu?
Czytaj ogłoszenia. On chce CV nie podając nic.
> > Z głupotą trzeba skończyć.
>
> zjem predzej wlasne wlosy nim skonczy sie glupota
Też prawda, ale zawsze ktoś coś moze poprawić, jeżeli będzie rozmowa na temat.
> > Fizycznie też takie nie boję się. Jeszcze jestem w stanie w
> > razie ataku grdykę przegryść.
Zrobił bym to jak pies:)
> a jak czlowiek bedzie kobieta? :)
I właśnie z kobietą pisze podając ten przykład.
Po pracy to bym ją nie gryzł, ale koleżanką napewno by nie została, a kochanką prędzej:)
> > Ja nie mam czego wstydzić się to on s******* powinien
> wstydzić
> > się, że za pracę nie zapłacił.
>
> pohamuj wulgarzymy
> nie podoba mi sie taka forma
> jest nie adekwatna do tego forum
Niestety, ale trzeba to nazwać po imieniu. Jak kłamie to kłamca a nie minął się z prawdą.
> > Jeżeli firma robi ogłoszenie to ona potrzebuje pracowników i
> > ona o nich zabiega a nie odwrotnie.
>
> prosta rzecz - to ty napisales do firmy, a nie firma do ciebie
Niestety, ale firma dała anons i też do mnie. Ona pierwsza.
Jest taka podstawowa zasada, że odpowiada się na wszystko i każdemu.
Jeżeli firma pisze, że odpowie na wybrane oferty to ja tam wcale nie pisze, ale za to znajduję ich ogłoszenia wszędzie.
Jak myślisz, czy wszyscy ich olewają?, a może oni wszystkich olewają i szukają głupszych od siebie.
>
> na pierwszej rozmowie i to przez internet nie musi podawac nipu
> jesli jednak byli by zainterosowani tym, zebys dla nich
> pracowal - łaski nie robia
Jurek, wysłał byś swoje Cv do firmy na poczte .wp czy .tlenu?
Czytaj ogłoszenia. On chce CV nie podając nic.
> > Z głupotą trzeba skończyć.
>
> zjem predzej wlasne wlosy nim skonczy sie glupota
Też prawda, ale zawsze ktoś coś moze poprawić, jeżeli będzie rozmowa na temat.
> > Fizycznie też takie nie boję się. Jeszcze jestem w stanie w
> > razie ataku grdykę przegryść.
Zrobił bym to jak pies:)
> a jak czlowiek bedzie kobieta? :)
I właśnie z kobietą pisze podając ten przykład.
Po pracy to bym ją nie gryzł, ale koleżanką napewno by nie została, a kochanką prędzej:)
Takie jest moje zdanie
Ryszard Zieliński
Ryszard Zieliński
Rysiek Ziel napisał(a):
> Dlaczego ja mam przestrzegać a inni nie?
powinienes znac odpowiedz
> Właśnie, że nikt nie proponuje, a wrecz ja proponuje umowę do
> wypełnienia przyszłemu współpracownikowi.
no i rece opadaja do kolan
i juz im tak zostaje :)
> Ja nie mam czego wstydzić się to on s******* powinien wstydzić
> się, że za pracę nie zapłacił.
pohamuj wulgarzymy
nie podoba mi sie taka forma
jest nie adekwatna do tego forum
> Jeżeli firma robi ogłoszenie to ona potrzebuje pracowników i
> ona o nich zabiega a nie odwrotnie.
prosta rzecz - to ty napisales do firmy, a nie firma do ciebie
> Zwykłego nipu podać nie może a Ty o wpisie do rejestru piszesz.
> Adresu nie podaje.
na pierwszej rozmowie i to przez internet nie musi podawac nipu
jesli jednak byli by zainterosowani tym, zebys dla nich pracowal - łaski nie robia
> Z głupotą trzeba skończyć.
zjem predzej wlasne wlosy nim skonczy sie glupota
> Fizycznie też takie nie boję się. Jeszcze jestem w stanie w
> razie ataku grdykę przegryść.
a jak czlowiek bedzie kobieta? :)
pozdrawiam
jurek
> Dlaczego ja mam przestrzegać a inni nie?
powinienes znac odpowiedz
> Właśnie, że nikt nie proponuje, a wrecz ja proponuje umowę do
> wypełnienia przyszłemu współpracownikowi.
no i rece opadaja do kolan
i juz im tak zostaje :)
> Ja nie mam czego wstydzić się to on s******* powinien wstydzić
> się, że za pracę nie zapłacił.
pohamuj wulgarzymy
nie podoba mi sie taka forma
jest nie adekwatna do tego forum
> Jeżeli firma robi ogłoszenie to ona potrzebuje pracowników i
> ona o nich zabiega a nie odwrotnie.
prosta rzecz - to ty napisales do firmy, a nie firma do ciebie
> Zwykłego nipu podać nie może a Ty o wpisie do rejestru piszesz.
> Adresu nie podaje.
na pierwszej rozmowie i to przez internet nie musi podawac nipu
jesli jednak byli by zainterosowani tym, zebys dla nich pracowal - łaski nie robia
> Z głupotą trzeba skończyć.
zjem predzej wlasne wlosy nim skonczy sie glupota
> Fizycznie też takie nie boję się. Jeszcze jestem w stanie w
> razie ataku grdykę przegryść.
a jak czlowiek bedzie kobieta? :)
pozdrawiam
jurek