Wątek stary jak świat w sumie, ale tak sobie czytam i czytam i jestem przerażona, że panuje taki wyzysk. Sama za czasów studenckich dorabiałam na kasie w Tesco, stawki były tragiczne, ale na...
rozwiń
Wątek stary jak świat w sumie, ale tak sobie czytam i czytam i jestem przerażona, że panuje taki wyzysk. Sama za czasów studenckich dorabiałam na kasie w Tesco, stawki były tragiczne, ale na studencką kieszeń każdy grosz liczył się podwójnie, był na wagę złota. Czy coś się w tej materii zmieniło? Co natomiast przeraża mnie najbardziej? To, że Wy się na to godzicie i na domiar złego uważacie, że takie zarobki są nie tylko ok, ale nawet atrakcyjne. Przecież praca za 1500 zł na rękę to prawie niewolnictwo, jeszcze w takich warunkach...
zobacz wątek