Re: Praca w Starbucks
Przecie Kłypcik wyraznie mowi ze to praca dla studentow ;p
Fakt nie zarobisz tutaj na utrzymanie siebie i rodziny. Stawki tak jak koledzy pisali wyzej nie sadze zeby cos sie zmienialo. Nie...
rozwiń
Przecie Kłypcik wyraznie mowi ze to praca dla studentow ;p
Fakt nie zarobisz tutaj na utrzymanie siebie i rodziny. Stawki tak jak koledzy pisali wyzej nie sadze zeby cos sie zmienialo. Nie pracuje juz w Starze ale generalnie milo wspominam te czasy.
Grafik da sie dopasowac bez problemu.
Atmosfera zalezy od ekipy, najczesciej to mlode osoby max 25 lat. Kazdy traktuje robote jako przejsciowa wiec nie ma spiny.
Rodzajow kaw i sposobow na ich przyrzadzenie jest w cholere, i to jedyna rzecz jakiej trzeba sie tam nauczyc. Nie ma co dramatyzowac, na zmianie nie jestes sam i jak czegos nie wiesz to zawsze mozna sie spytac.
Jak trafisz na spoko menagera to bedzie jak sadze mila robota. Nikt mnie nigdy nie karcil ze sie nie usmiecham jak idiota do kazdego bez przesady ;p
Kolejny fakt ze szukaja na rekrutacji troche "freakow", wesolkow, otwartych, nieszablonowych.
Jak masz tattoo to masz duzego plusa, dredy ? jeszcze lepiej. Brode niczym Oregoński drwal ? Super !
zobacz wątek