Odpowiadasz na:

Sprawa jest od lat SYSTEMOWA !

Faktura dotycząca danego okresu wystawiana jest z datą płatności około 35 dni od daty odczytu. I to jest O.K. Jest tylko JEDEN problem: faktura dostarczana jest jeden-dwa dni przed terminem... rozwiń

Faktura dotycząca danego okresu wystawiana jest z datą płatności około 35 dni od daty odczytu. I to jest O.K. Jest tylko JEDEN problem: faktura dostarczana jest jeden-dwa dni przed terminem płatności
lub po terminie ! Mnie jako klienta, nie obchodzi kto jest winny - nie mój problem, ale odsetki, to już mój problem. Za gaz dostaję JEDNĄ fakturę w roku, podzieloną na 6 wpłat i jest O.K. Czy dla ENERGI takie rozwiązanie jest za trudne ? Z pewnością koszty przesyłek będą mniejsze, a klient będzie zadowolony. Czy też inne rozwiązanie: WYMUSZENIE na "poczcie" terminów dostarczania faktur, albo wypisywanie terminów płatności dwa tygodnie później. Jako obywatel RP nie man obowiązku przebywania w domu i pilnowania czy nie przyszedł jakiś rachunek. Więc przynajmniej niech w okresie wakacyjnym, nie wypadają terminy płatności.

zobacz wątek
7 lat temu
~dw

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry