jedyna rzecz ktora mnie nabardziej denewuje to obsluga..... jeden przyklad hawana we wrzeszczu kolo manchatanu.... sa tam teraz dwie na pierwszej tak to nazwijmy "starej" jest bardzo mila obsluga za kazdym razem kiedy wchodze jestem zadowolona panie tam witaja czlowieka z usmiecvhem doradza az chce sie isc.......... a na drugiej "nowej: panie wogole sie nie usmiechaja jak sie je o cos zapyta to z laska odpowiedza aalbo cos burkna pod nosem..... ogolnie wszystko byloby wporzadku bo po za tym wszystko jest ok...