Smażalni to czas
I w tych smażalniach w 3mieście rybki to pochodzą z Makro Cash. Importowane ze Szwecji. Frytki z ziemniaków z Grecji, która ma podpisany z Polskę kontrakt na ich dostawę. Olej to kujawski z rzepaku...
rozwiń
I w tych smażalniach w 3mieście rybki to pochodzą z Makro Cash. Importowane ze Szwecji. Frytki z ziemniaków z Grecji, która ma podpisany z Polskę kontrakt na ich dostawę. Olej to kujawski z rzepaku z Niemiec, a słonecznikowy to z wegięrskich słoneczników. Ketchup z Włocławka, tylko pomidory z Hiszpanii. Tacki i widelczyki robią na Ukrainie. Gaz do smażenia to z Rosji. Nie ma to jak te smaczne rybki w Gdańsku, Sopot, Gdyni i innych miastach polskiego wybrzeża. Dobre bo polskie
zobacz wątek
21 lat temu
~Właściciel smażalni rybek