Re: Prezent dla teściowej
Ech...ja przerabiałam to samo kilka lat...masakra jakaś...przecież coś trzeba kupić, tylko co kupić komuś, kto w zasadzie wszystko ma i nic mu się nie podoba...przez chyba ze trzy lata stawałam na...
rozwiń
Ech...ja przerabiałam to samo kilka lat...masakra jakaś...przecież coś trzeba kupić, tylko co kupić komuś, kto w zasadzie wszystko ma i nic mu się nie podoba...przez chyba ze trzy lata stawałam na głowie i wymyślałam a to na święta a to na urodziny...ech co ja nie na zmyślałam, obserwowałam, co lubi ech...w końcu się wkurzyłam i poddałam i teraz zawsze kupuję fajną kawe, słodycze, jakiś likier czy coś takiego - zawsze jakieś nowe smaki i opakowania. Opakowuje ładnie i musi byc ok a jak się nie podoba to trudno
zobacz wątek