Witam , w ubiegłym roku z mężem byliśmy na Komunii Św. naszej chrześniaczki (OBOJE JESTEŚMY CHRZESNYMI). We wakacje przed poświęceniem medalików kupiłam jej złoty medalik i łańcuszek , a w dzień...
rozwiń
Witam , w ubiegłym roku z mężem byliśmy na Komunii Św. naszej chrześniaczki (OBOJE JESTEŚMY CHRZESNYMI). We wakacje przed poświęceniem medalików kupiłam jej złoty medalik i łańcuszek , a w dzień uroczystośći kupiłam ładną ramkę w którą włożyłam 500zł. i telefon dotykowy ,który miałam rok wcześniej kupiony. . .i czekał na ten dzień i też nie jakiś za wielkie pieniądze. - byle dotykowy.
Ogólnie kierowaliśmy się jej potrzebami....
W rodzinie kupili np śpiwor- na biwak -się przyda, plecak Adidasa, deskorolkę - bardzo chciała, mozna namiot.
zobacz wątek
