Odpowiadasz na:

poszłam w kwietniu do dermatologa... na NFZ...

miałam jakąś chyba uczuleniową (reaguje paskudnie na cytrynę) alergię na kciuku...
Weszłam bez rejestracji do gabinetu... pokazuję i pytam co robić... zarejestrować się... wow, w piątek mam... rozwiń

miałam jakąś chyba uczuleniową (reaguje paskudnie na cytrynę) alergię na kciuku...
Weszłam bez rejestracji do gabinetu... pokazuję i pytam co robić... zarejestrować się... wow, w piątek mam wizytę...
Był już okres zupełnego spokoju, ale teraz jakby znów się zaognia, na szczęście, bo wyszłabym na symulantkę ;-)

zobacz wątek
11 lat temu
~wysypka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry