To nie była cicha i spokojna obecność z wyboru. To było raczej coś na kształt uzależnienia, spowodowanego manipulacjami Presleya. Zdrowa miłość nie pozwoli się tak więzić. A film był słaby, bo...
rozwiń
To nie była cicha i spokojna obecność z wyboru. To było raczej coś na kształt uzależnienia, spowodowanego manipulacjami Presleya. Zdrowa miłość nie pozwoli się tak więzić. A film był słaby, bo właśnie nie pokazał w pełni jej cierpienia tylko powierzchowne zachowanie, które tutaj nazywasz delikatnością.
zobacz wątek