Odpowiadasz na:

Odradzam Ci takie rozwiązanie, na weselu przyjaciółki taka przygoda a' la rusałka zakończyła się szyciem rany w stopie (pozostał kawałek tłuczonego przez Młodych szkła- notabene tłukli go- o... rozwiń

Odradzam Ci takie rozwiązanie, na weselu przyjaciółki taka przygoda a' la rusałka zakończyła się szyciem rany w stopie (pozostał kawałek tłuczonego przez Młodych szkła- notabene tłukli go- o ironio- "na szczęście" ;-))

Jeśli już naprawdę nie masz płaskich butów, zabierz letnie sandałki na płaskim obcasie- chociaż jedną parę na pewno masz. Jak nie ten kolor, trudno. Po oczepinach i tak już nikt nie zwraca uwagi na ubiór, raczej się co niektórzy rozbierają ( piszę z obserwacji jako wielokrotny gość weselny) :D A Twoje stopy przynajmniej nie ucierpią ;-)

zobacz wątek
7 lat temu
~poslubiona

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry