Re: Problemy ze spaniem - metoda A. Kast-Zahn
Dziewczyny, bardzo mi przykro, że moje pytanie wywołało taką burzę. Wczoraj wykorzystalam metodę 3-5-7. Może nie z zegarkiem w ręce, ale nie podnioslam córeczki z łóżeczka, bylam przy niej,...
rozwiń
Dziewczyny, bardzo mi przykro, że moje pytanie wywołało taką burzę. Wczoraj wykorzystalam metodę 3-5-7. Może nie z zegarkiem w ręce, ale nie podnioslam córeczki z łóżeczka, bylam przy niej, glaskalam po czym wychodzilam. Jesli zaczynała plakac odczekalam tyle na ile moje nerwy wytrzymywaly ;) usypianie trwalo moze 15 minut :) zbudzila sie po 1,5h (ok 22), poglaskalam za uszkiem, dalam smoczek i od razu zasnela. Spala do 2 :) dalam mleczko i zasnela do 5, wtedy przenioslam ja do naszego lozka i jeszcze pospalysmy do 7. Może nie bylo idealnie, ale w koncu pospalam bez ciaglego wstawania i lulania:))) liczę, że dzis będzie tylko lepiej! Mamo, dziękuję za rady!!!
zobacz wątek