Odpowiadasz na:

Re: Próchnica u 2 letniego dziecka

dla mnie to absolutnie błąd nie spróbować nawet !!!

Są wizyty adaptacyjne itd.
Własnie na Orzeszkowej z moja chrześniaczką siedzieli chyba z pół godziny. Po tym czasie... rozwiń

dla mnie to absolutnie błąd nie spróbować nawet !!!

Są wizyty adaptacyjne itd.
Własnie na Orzeszkowej z moja chrześniaczką siedzieli chyba z pół godziny. Po tym czasie otworzyła tylko buzię i i tak nic nie robili.
Pojechaliśmy po miesiącu i wogóle się nie bała.
Dużo daje rozmowa z dzieckiem w domu między wizytami.

Skoro Twoja córa jak piszesz ma zaawansowaną próchnice a lekarz kazał Wam tylko myc ząbki to zmień lekarza.

I jeszcze jedno. Próchnica przechodzi na stałe zęby.

zobacz wątek
15 lat temu
MamaMarty

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry