Skoro opieka była niewłaściwa, to trzeba było mamę do domu zabrać i osobiście się nią zająć.
Zwlaszcza jeśli wszechwiedząca pani Grażyna nawet na podawaniu leków zna się lepiej od lekarzy. Pod jej opieką 87-latka z pewnością przeżyłaby drugą młodość, wystąpiła w "Tańcu z Gwiazdami" i...
rozwiń
Zwlaszcza jeśli wszechwiedząca pani Grażyna nawet na podawaniu leków zna się lepiej od lekarzy. Pod jej opieką 87-latka z pewnością przeżyłaby drugą młodość, wystąpiła w "Tańcu z Gwiazdami" i niebawem obeszła 150-te urodziny. No, ale ci okropni lekarze odebrali siłą starszą panią, a potem złośliwie popsuli.
zobacz wątek