Odpowiadasz na:

"...Jesteśmy zbulwersowani zarówno tym zdarzeniem, jego przebiegiem, jak i próbą nagłośnienia tej sprawy przez napastnika...."

To typowe odwracanie kota ogonem. Napastnikiem to był Pan... rozwiń

"...Jesteśmy zbulwersowani zarówno tym zdarzeniem, jego przebiegiem, jak i próbą nagłośnienia tej sprawy przez napastnika...."

To typowe odwracanie kota ogonem. Napastnikiem to był Pan niepoczytalny prorektor (aktualnie w psychiatryku ?) i to powinno być jasne, ale najwyraźniej nie dla władz uczelni z którąjest związany... swój swego kryje. A moze reszta jest taka sama ??? Brak najzwyklejszej przyzwoitości widzę i proby głupiego krycia napastnika przez jego pokręconych koleżków...

zobacz wątek
22 lata temu
~Observer

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry