Prośba o pomoc dla chorego kotka

a to mój uratowany kotek, jest naszą pociechą :)

http://forum.trojmiasto.pl/Zwariowalam-Adoptuje-trzeciego-kota-t248493,1,130.html

Naprawdę warto pomagać :)

Zaraz się zaloguje i zrobię przelewik Ewcia:)
Biedny,ja już mam dwie znajdy,jeden jest tak wystraszony,ze nawet na krok z garażu nie chce wyjść,tylko jak mu jesc daję.
Pare lat temu znalezlismy w rowie małeg kotka,ktory był chyba oblany benzyną,jest z nami do teraz i co rusz sprowadza jakieś koty,zawsze jego kopie i zawsze koty nie kotki,już trzem znalazłam dobry dom,za kazdym razem co zawiozłam znajdę ktora sprowadzil do nowego domu po kilku dniach przyłaził z nowym kotem więc tego już zostawię,bo i tak następnego przyprowadzi hehe.
Koty są mądre,ten nasz poł nocy walczyl ze szczurem,cały poobijany,a na koniec przyniósł nam pod drzwi tego zdechłego szczura.
Myszy to przynosi nam pod nogi.Mądra bestia.

dziękuję w imieniu kotka :)
Te szczury i myszy co Wam przynosi to z wdzięczności :) ja mam trzy koty ale one przebywają tylko w domu, więc znajduję co chwilę w łóżku ich kocie zabawki a latem zdechłe muchy, komary itd he he he
przynajmniej żaden owad się nie uchowa przy takiej trójce. moje kociaki to też same znajdy.
Teraz robię taką małą akcję wśród rodziny i znajomych, czyli zbiórka karmy dla bezdomnych kotów, jakieś koce, pościele, wszystko co się przyda dla zwierzaków i chcę to dostarczyć do dziewczyn do Rumi, które się tym zajmują. Zagonię męża, żeby zrobił kilka budek, zima nie odpuszcza więc na pewno się przydadzą

kociak powoli zdrowieje :)