Proszę o opinię o dr Elżbiecie Borys ( Gd-Osowa)?

ja mieszkałam ponad 20 lat na Osowie i wiem że najlepszym pediatrą dziecięcym jest dr Godlewska i ją z czystym sumieniem polecam ;]

jeszcze tu są jakieś wzmianki na temat lekarzy w przychodni na biwakowej http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=132517&c=5&k=45#fs

Sylwa bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.Niestety do dr Godlewskiej nie ma miejsc i nie bardzo mogę się do niej zapisac :( Podejrzewam że zostaną mi wizyty prywatne w razie jakiejś choroby.

Po przeczytaniu opinii na temat Godlewskiej i Borys wybrałam Borys ale jestem niezadowolona.
Profilaktycznie pojechałam z młodym prywatnie do innego lekarza i nagle okazało się, że syn ma wodniaka jadra, przepuklinę, nie ma żadnej asymetrii, byc może ma nietolerancję laktozy - mamy zrobic badania a wynik morfologii jest niepokojący i należy go powtórzyć. Borys odmówiła skierowania na badania, mimo tego, że mój syn urodził się z hipotrofią i istnieje prawdopodobieństwo choroby (nie będę wdawać się w szczegóły).
Przed pierwszym szczepieniem dr Borys badała mojego syna chora, kaszlała kichała nie raczyła umyć rąk przed badaniem. Na moje pytania nie potrafi dać odpowiedzi a do specjalisty nie chce dać skierowania ;/
Wybrałam mniejsze zło... ale ta przychodnia jest bardzo kiepska.

Ja za bardzo nie mam wyboru, gdziś przecież dziecko muszę zapisać może nich chociaż zważą i zaszczepią.Tylko czy tak być powinno czy za to płacimy na składki ?? Jak coś to i tak człowiek wzywa prywatnie lekarza bo wszytsko powie wyjaśni ...
Dzięki Mydecorations:)

ja też miałam ogromny problem z wyborem pediatry, ponieważ teraz mieszkam w Gdańsku Łostowicach i musiałam ich sprawdzać na własnej skórze, Przychodnia Świętokrzyska pediatra Małgorzata Molska- porażka, przepialiśmy się do Przychodni Gdańsk-Południe ul. Jeleniogórska do najlepszej pediatry pod słońcem dr Gierasimowicz- porażka, aż wkońcu wezwaliśmy prywatnie dr Marię Zagórską z Przychodni na ul. Kołobrzeskiej 46 przepisaliśmy się do niej i do dnia dzisiejszego do niej dojeżdżamy taki kawał ale naprawdę warto dojeżdżać do tak rewelacyjnego pediatry...;]

Oj dokonać właściwego wyboru wcale nie tak łatwo, najgorsze to to że trzeba to sprawdzać na własnym dziecku.Dobrze że chociaż jest to forum to można się czegoś dowiedzieć. Dzięki raz jeszcze Sylwa- skoro chwalisz sobie tę Panią dr to może i my się do niej udamy :)

zastanawiam się czemu ocenia Pani cała przychodnie ,, ale ta przychodnia jest bardzo kiepska"będąc niezadowolona z jednego lekarza ,myśle że powinna Pani jakoś poprzec to dowodami łątwo się ocenia trudniej udowodnic

przyszłam 2 (słownie: dwie) minuty po czasie - nie zostałam przyjęta na badanie krwi, gab. ambulatoryjny - po 10 nieczynny - NIKT nie może zdjąć mi szwów, przyszłam wcześniej do lekarza - pomimo tego, że na wcześniejszą godzinę nikt się nie zgłosił, siedziałam pół godziny pod drzwiami pustego gabinetu wyproszona przez położną. Ja się całkowicie zgadzam z autorem tekstu - nastawienie do pacjenta JEST BARDZO KIEPSKIE w tej przychodni. Gdyby w Osowej był jakiś wybór na pewno bym się przeniosła.

Moj syn tez jak mial 3 lata mial wodniaka jadra , wyznaczyli mu operacje za 3 lata , ale w tym czasie sie wchlonal i obylo sie bez operacji. Moje dzieci sa juz dorosle ale polecam bardzo dr Godlewska leczyla cala trojke, wspaniala lekarka, natomiast mam zle doswiadczenie z dr Borys mimo ze bardzo zadko trafialam do niej.

tak jak napisała mydecorations, z moich doświadczeń tak jak pamiętam dr Borys nigdy nie była skora do wystawiania skierowań, a jak się pytało czemu to zawsze było brak limitów...póki nie było jeszcze dr Godlewskiej byłam zapisana właśnie do tej Pani dr Borys ale szczególnie nie pamiętam jej podejścia bo praktycznie u niej nie bywałam, ale w momencie kiedy przyszła Pani dr Godlewska do naszej przychodni moja mama z automatu nas przepisała więc coś w tym musiało być ;]

pj - Wystarczy poczytać opinie innnych osób na temat tej przychodni. Przykre jest to, ze mieszkańcy Osowy muszą leczyć się u specjalistów w przychodniach z dala od miejsca zamieszkania, gdy mają nową przychodnię w okolicy ale nie od dziś wiadomo, że cięzko jest otrzymać skierowania na badania specjalistyczne. Oceniam przychodnię nie tylko na podstawie jednej lekarki - Położna środowiskowa nie raczyła do mnie przyjść na wizytę, mimo tego, że jest to najbliżej mnie położona przychodnia i jest to jej obowiązek. Poza tym poradnia ginekologiczna też pozostawia wiele do życzenia.
Laboratorium czynne jest stosunkowo krótko a prywatne badania są drogie.
Panie w rejestracji omawiają telefonicznie prywatne sprawy w momencie, gdy w kolejce czeka kilka osób z małymi dziećmi. Byłam świadkiem rozmów o nowych bluzeczkach zakupionych przez rejestratorkę ;p
Korzystam z tej przychodni tylko dlatego, ze jest blisko.
Plusem jest brak kolejek i szybki termin wizyt

ja chodzę ze swoją córką do doktor Borys i w sumie jestem zadowolona - teraz dała nam skierowanie do OWI - sama nas wcisnęła załatwiając szybszy termin. Jak coś widzi to zawsze reaguje , ale np jak pytałam o rozszerzanie diety dała mi schemat i tyle, za bardzo z nią pogadać nie można :/

Mydecorations do mnie też po porodzie nikt nie przyszedł,przykre że musimy szukać lekarzy poza naszym miejscem zamieszkania. Ja musiałam córce zrobić badanie TSH, FT4 i niestety poszłam z nią to tej przychodni na pobranie krwi - krew pobierali z główki (córka miała wtedy 3 m-ce )mimo iż miała wyraźne żyłki na rączce . Mam ciotkę pielęgniarkę i mówiła mi że można pobrać u takiego dziecka też z rączki, jednak w tym laboratorium nikt mnie nie wysłuchał.Córka cały dzień płakała i nie mogłam jej uspokoić.Po pobraniu pozostał lęk ...

do mnie położna środowiskowa zadzwoniła następnego dnia po powrocie do domku i umówiła się na wizytę - także z tym problemu nie było

co do położnej to do mnie też szybko zadzwoniła i umówiła się na wizytę i pomogła załatwić mi miejsce u dr. Godlewskiej ( choć oststnio nie jestem zadowolona jednak w tym ośrodku zdecydowanie najlepsza) bradzo fajna babeczka :)
Co do pobierania krwi to mojemu synkowi tez chcieli z główki pobrać ale po obejrzeniu żyłek na rączce pobrali z rączki
ja tam nie narzekam na przychodnie z tym, że u dobrych lekarzy są dość długie kolejki..

Co do pani rejestratorki co rozmawia o prywatnych sprawach to jest tylko jedna ( przy mnie kiedyś rozmawiała o mielonym a mi sie bardzooo świeszyło zwróciłam uwagę i teraz już tak nie robi , przynajmniej przy mnie ;) )

A ja napisze tak, niedziałania na osowie rok mały należał do dr borys, obecnie mieszkam na łostowicach i gdy tylko mały choruje to nadal jeżdżę na osowa do dr borys super lekarzu mile pielęgniarki. Zawsze trafna diagnoza i dobre leki.

Ja czasem z konieczności muszę iść do wspomnianej dr i zawsze jest jakiś problem, a to nie mogę dostać recepty na mleko Nutramigen mimo zaświadczenia od arelgologa, bo już wg Pani Dr mam się określić do kiedy mała będzie piła to mleko. Czy tak ciężko wypisać mleko dla dziecka, które tak nie wiele je i tylko to pije z kaszką ...?
Teraz lekarza wzywam prywatnie i jest ogromna różnica, na wszystkie pytania dastaję wyczerpującą odpowiedź, dzwonię i mogę się spokojnie podpytać o leki i moje niepewności, lakarz zawsze myje ręce zanim zbada dziecko, co w przychodni nigdy nie miło miejsca, mimo iż wspomniana P. Dr właśnie wracała od chorych dzieci.
Koleżanka po daniu czekoladek jest traktowana poprawnie i dostaje co chce od P Dr i skierownia na badania , tylko czy tak ma być ? Czy trzeba, aby cokolwiek załatwić dawać łapówkę albo płacić za wizytę , abyh być godnie potraktowanym wraz z dzieckiem...

Witam,
Mieszkam na Osowej od kilku lat i dziwie sie negatywnym opiniom o Dr. Borys. Pani Borys prowadzi mojego synka od pierwszych miesięcy życia i za kazdym razem nie moge złego słowa powiedzieć. Badanie wykonuje bardzo dokładnie, wszystko mi tłumaczy i wypisuje skierowanie bez mrugnięcia oka. Bardzo polecam tego lekarza szczególnie dla wcześniaków :)

ja jestem na bieżąco bo mam 5 miesiecznego bobasa ogólnie jestem zapisana do doktor Godlewskiej i baaardzo ja polecam. Wytłumaczy wszystko dokładnie( jestem młodą mamą i panikuję już przy małym katarku) a ona z uśmiechem mówi co i jak żeby sie nie przejmować. Zawsze zdawało mi sie że na dzieci trzeba dmuchać i chuchać a doktor mi to wybiła z głowy:P dokładnie zbada małego wypyta sie...nawet ma czas pobawić sie z maluchem:) a doktor borys...hm...leczyła i mnie a mam 27 lat wiec ma duuuze doświadczenie:P:P chociaż jak to moja mama mówiła to jest bezpieczny lekarz bo ani nie zaszkodzi ani nie pomoże...z moim synkiem też mi sie zdarza u doktor wylądować na szczepieniu i musze przyznać jest różnica...miedzy jedną a drugą doktor.