Re: Kiedyś słyszałam jak wypowiadał się rehabilitant i powiedział, ze boczne kółka nie są dobrym rozwiązaniem
Oczywiście, że siodełko musi być opuszczone - rower po trochu przypomina biegowy (ma odpięte boczne koła) - i to nachylenie terenu istotne na początek, nie za duże, ale przydatne bo na początku...
rozwiń
Oczywiście, że siodełko musi być opuszczone - rower po trochu przypomina biegowy (ma odpięte boczne koła) - i to nachylenie terenu istotne na początek, nie za duże, ale przydatne bo na początku tylko przenosi się na chwilę stopy na pedały i znów na ziemię gdy rower się przechyla by zapobiec temu.
Wg tego "mojego patentu" uczyłam kilkoro dzieci i udało się im - znajdźcie odpowiednie miejsce pod względem ukształtowania terenu i spróbujcie.
Tak na spokojnie ;)
Jak dla mnie te drążki są beznadziejne - próbowałam sama potem taki rower z dzieckiem prowadzić i to nie dość, że męcżące to jeszcze stresujące.
Dziecko jednak samo musi pewne rzeczy opanować.
zobacz wątek