Odpowiadasz na:

Re: Prosze o rady - pierwsza podroz samolotem z 9 miesiecznym dzieckiem

Jeżeli chodzi o wózek to mój też jest dość duży (Emmaljunga City Cross) i nie było z tym problemów, ale radzę zaopatrzyć się w jakąś folię i samemu owinąć wózek, bo jak lecieliśmy z Oslo to... rozwiń

Jeżeli chodzi o wózek to mój też jest dość duży (Emmaljunga City Cross) i nie było z tym problemów, ale radzę zaopatrzyć się w jakąś folię i samemu owinąć wózek, bo jak lecieliśmy z Oslo to dostaliśmy folię na lotnisku a w Gdańsku już nie, więc wózek pojechał bez żadnego zabezpieczenia:(
Co do leków, to ja miałam w podręcznym i viburcol i paracetamol i nikt mi nic nie powiedział, w podręcznym miałam też 100 ml herbatki oraz 3 słoiczki, nie musiałam nic próbować, wszystko przeszło bez problemów. W bagażu nadawanym przewoziliśmy kiedyś 50 słoiczków:)
Moja w czasie lotu nie odczuła żadnej zmiany jeżeli chodzi o ciśnienie. Raz spała mi cały lot, a następnym razem chciała się tylko bawić i nie mogła usiedzieć w miejscu, ale na wszelki wypadek najlepiej podać pierś lub butelkę w czasie startu i lądowania.

zobacz wątek
14 lat temu
Zośkaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry