podsumowanie
Do wszystkich się udzielających. .....
Pomimo wielu racji niestety zbyt płytko patrzcie na cały temat. To co piszecie to są wszystko rzeczy które każdy widzi gołym okiem. Niestety...
rozwiń
Do wszystkich się udzielających. .....
Pomimo wielu racji niestety zbyt płytko patrzcie na cały temat. To co piszecie to są wszystko rzeczy które każdy widzi gołym okiem. Niestety ludzie których wymieniacie nie do końca mają wpływ na to co się dzieje na samej górze i nie mam na myśli zarządy VO. W organizacji każdy ma swoje zadania i stare się je wykonywać raz lepiej raz gorzej.
Problem jest głębiej.....a mianowicie w tym co dzieje się od początku w spółce. ....zamawianie projektów, podpisywanie kontraktów, planowanie.....co nie jest realizowane przez VO tylko "narzucane" do realizacji przez matkę.....zrozumcie ze na to wpływu najwyższe kierownictwo nie ma. A spróbujcie czegoś nie wziąć. .....to kaplica!
zobacz wątek