Re: Protestsong Balewicza
Szanowny Panie Zetjocie, ja egzystuje tylko żywotem pożyczonym od Pana bujnej osobowości. Jestem platońskim cieniem Pana bytu realnego. Jest Pan bowiem moim idolem. Mówiąc w skrócie : ja Pana...
rozwiń
Szanowny Panie Zetjocie, ja egzystuje tylko żywotem pożyczonym od Pana bujnej osobowości. Jestem platońskim cieniem Pana bytu realnego. Jest Pan bowiem moim idolem. Mówiąc w skrócie : ja Pana kocham i Bóg mi świadkiem, że nie przestane. Jest to miłość nieporadnego ucznia wobec słynnego mistrza. Czysta niczym intelektaulna ejakulacja Pana dokonań ;)
zobacz wątek
12 lat temu
Ktoś i Kasandra