jedzenie przyjeżdża w termicznych opakowaniach, więc zimne nie jest; zupa przyjeżdża w wielkim garnko-termosie i dłużej trzyma ciepło, więc podają ją dopiero po leżakowaniu, po 14.00 (drugie danie...
rozwiń
jedzenie przyjeżdża w termicznych opakowaniach, więc zimne nie jest; zupa przyjeżdża w wielkim garnko-termosie i dłużej trzyma ciepło, więc podają ją dopiero po leżakowaniu, po 14.00 (drugie danie mamy po spacerze a przed leżakowaniem). zup mlecznych nie ma. jeśli płatki, to z zimnym mlekiem z kartonu. nic nie podgrzewają w przedszkolu, wszystko (łącznie z piciem) idzie na jednorazówkach. no i to jest niestety kiepskie.
zobacz wątek