Odpowiadasz na:

Re: Prywatny bus z Bojana do Chyloni przez Koleczkowo

Czy ma w poważaniu nasz rejon gminy? Nie wiem, ale zdecydowanie w oczach mieszkańców tak to wygląda.
Co do optymalizacji ;-) kursów, to to co zrobił Wójt to przynajmniej dla mnie jest po... rozwiń

Czy ma w poważaniu nasz rejon gminy? Nie wiem, ale zdecydowanie w oczach mieszkańców tak to wygląda.
Co do optymalizacji ;-) kursów, to to co zrobił Wójt to przynajmniej dla mnie jest po prostu ... (i tu każdy może wstawić swój epitet) I nie ma ta optymalizacja nic wspólnego z oszczędnościami, bo zabrał kurs który był od kilku lat, pod który ludzie dopasowali swoją pracę, pouzgadniali z pracodawcami grafiki itd, a Wójt zabrał i zrobił z Tego nie wiem na ile potrzebny kurs ok godz. 20 do Szemuda. Już widzę te tłumy jadące do stolicy gminy. Pewnie takie same jak i w innych kursach linii 193.
Czy Rady Sołeckie mogłyby się zrzucić? Pewnie tak, ale widząc w budżecie jakie jest dofinansowanie Sołectw do różnych inwestycji, nie wydaje mi się, że dysponują jakąś wielką górą pieniędzy, a że nie jest to sprawa najwyższej wagi w naszym rejonie siłą rzeczy nie dołożą do tego.
Czy Bojanu nie zależy? Moim zdaniem i tak i nie. Tak, bo zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie pasował kurs do Chyloni i przesiadka dalej w stronę np. Oksywia, Pogórza, Obłuża, Centrum itd. kwestia godzin kursowania. I nie, bo skoro kurs będzie zaczynał się w Koleczkowie, a znając życie to zaraz ktoś powie: "ja nie chcę, bo ja nie będę chodził do Koleczkowa na bus, najlepiej niech jedzie z Bojana" albo "Ja jadę do centrum i mi nie jest potrzebny" itd. No, ale wszystkim nie dogodzimy.
Po części jako lokalne społeczeństwo jesteśmy trochę sami sobie winni. Wydaje mi się, że nie potrafimy się skrzyknąć i coś zdziałać. |Dlaczego tak twierdzę?
Byłem niejednokrotnie na spotkaniu np. z Wójtem. I np. społeczność w Bojanie, która liczy co najmniej 2500 osób (pewnie więcej, bo ludzie coś niechętnie się meldują) przychodzi ok. 100 osób, a głos zabiera 10 to świadczy tylko o tym, że:
- albo nie mamy problemów i znaczy się jest wszystko dobrze;
- albo mamy swój mały świat (podwórko) i reszta nas nie obchodzi
- albo po prostu boimy się odezwać lub nic nas nie interesuje.
A skoro nie ma problemów lub jest ich znikoma ilość to co Wójt ma sobie pomyśleć? Skoro nie ma nic do robienia w tej części gminy (oprócz dróg, który jest i będzie stałym tematem przewodnim spotkań - z drugiej strony jakże ważnym, także dla mnie) to robimy w drugiej części.
Niejednokrotnie były chociażby tu i innych forach pomysły wspólnego działania. Niestety odzew co najmniej skromny. I tak z każdym działaniem. A czytając pomysły ludzi, niejednokrotnie dają oni wyraz temu, że są chętni i mają chęć coś zdziałać. Jednak samemu to można co najwyżej rowerem pojeździć.
Sam np. uruchomiłem społeczne forum gminy Szemud, cobyśmy mieli swoje małe miejsce na ploty i newsy. Niestety frekwencja słaba jak na 40 dni działania, ale może się rozkręci. Pożyjemy zobaczymy. Czas na podsumowanie przyjdzie pod koniec 2013 roku.
Spotkania czwartkowe osób starszych w Bibliotece w Bojanie. Widzę, że panie bibliotekarki starają się jak mogą, jednak z tego co ja zauważyłem przychodzi kilka osób. Może inni nie wiedzą o tym, może się boją lub wstydzą, a może po prostu nie mają chęci. I tak jeszcze można by mnożyć.
Wybory 2014. Jeszcze tylko, a może już tylko 2 lata do wyborów.

To wszystko szanowni Państwo to moje subiektywne wnioski moje przemyślenia i nie koniecznie musicie z nimi się zgadzać i identyfikować.
Pozdrawiam

zobacz wątek
11 lat temu
~Tom

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry