Re: achtung,achtung,Ates kaputt.
Decyzje kolega musi podjąć sam , ewentualnie skonsultować z rodziną.
Opisane w tym poście nasze doświadczenia z tym pracodawcą są prawdziwe .Opisaliśmy nasze kłopoty w celu przestrogi innych...
rozwiń
Decyzje kolega musi podjąć sam , ewentualnie skonsultować z rodziną.
Opisane w tym poście nasze doświadczenia z tym pracodawcą są prawdziwe .Opisaliśmy nasze kłopoty w celu przestrogi innych przed kłopotami jakie nas spotkały. Podejmując pracę będziesz pracował prawie dwa miesiące do pierwszej wypłaty zastanawiając się czy nie zostaniesz oszukany .
Po rozmowie z pracodawcą będziesz miał wrażenie że nasze wypowiedzi na tym forum są nie prawdziwe, facet ma naprawdę gadanego pięknie będzie opowiadał o planach firmy , o nieuczciwych pracownikach . To wszystko będą pozory , dla niego nie liczy się nikt . W chwili obecnej przegrał już tyle spraw sądowych o wypłatę wynagrodzenia że jedna więcej nie ma znaczenia. !!!!!!!!!
zobacz wątek