Moj syn chodzi do przedszkola juz drugi rok. Panie zmieniają się co roku, a Pani dyrektor tłumaczy to tym ze związane jest to r******i kadrowymi w przedszkolu. Cierpią na tym przede wszystkim...
rozwiń
Moj syn chodzi do przedszkola juz drugi rok. Panie zmieniają się co roku, a Pani dyrektor tłumaczy to tym ze związane jest to r******i kadrowymi w przedszkolu. Cierpią na tym przede wszystkim dzieci. Przedszkole ok, ale zależy na jaka Pania się trafi. O wszystko trzeba walczyć - wyjścia poza przedszkole, wycieczki... duzo my jako rodzice organizujemy. Chyba powinno być odwrotnie ? jedzenie tragedia - naleśniki z nutellą, często makaron z truskawkami, brak podwieczorka..Organizacja w przedszkolu także pozostawia wiele do życzenia. nie polecam.Zastanawiamy sie nad prywatnym przedszkole, na publiczne niestety bez szans :( a podejrzewam ze o wiele lepiej by było..
zobacz wątek
6 lat temu
~Mama która kocha swoje dziecko