Widok
Kidslab bardzo fajne przedszkole, które wszystkim mogę polecić. Nie wiem jak jest teraz z zapisami, może w ciągu roku coś się zmieni. Ktoś rezygnuje ktoś dochodzi. Nie ma rotacji Przedszkolanek i to jest najważniejsze. Dużo zajęć dodatkowych. Duże zaangażowanie dyrekcji, przedszkolanek, również rodziców. Naprawdę bardzo pozytywne doświadczenia.
Uważajcie na to pseudo publiczne przedszkole. Dzieci zmuszane są przeżywać rozstania z wychowawcami, ponieważ rotacja w przedszkolu jest spora. Co najważniejsze z rodzicami nikt zupełnie nie rozmawia, 'Dyrekcja" unika jakichkolwiek wyjaśnień oraz spotkań z rodzicami. Podsumowując liczy się kasa ( i to spora, jak za publiczną instytucję), a nie dobro waszego dziecka. Zalecam dobrze temat przemyśleć, i poszukać tańszej bardziej przyjaznej dzieciom i rodzicom placówki.
Szanowni Państwo
Dziękujemy za wszelkie komentarze,
Pozwolimy sobie jednak z paroma kwestiami się nie zgodzić.
1. Dostępność dyrekcji - dla rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola, biuro jest zawsze otwarte, niestety jak widać, są rodzice, którzy z problemem wolą podzielić się jako anonim on line, niż skorzystać z takiej możliwości - prawo każdego,
Tylko czy to jest sposób na rozwiązanie problemu ? Na szczęście dotyczy to znikomego procenta, co nas cieszy bowiem większość z rodziców, w razie potrzeby otwarcie korzysta z takiej możliwości, możemy tylko dodać Tobie odwagi Anonimie i zaprosic Ciebie na rozmowę w dogodnym terminie.
Natomiast jesli, jak rozumiemy jest problem z dostępnością dyrekcji dla rodziców spoza przedszkola, przyjmujemy krytykę i pilnie wprowadzimy udogodnienia.
2. Rotacja nauczycieli
Niestety nie dysponujemy czarodziejską kulą, by przewidzieć przyszłość i móc zagwarantować deficytowy w dzisiejszych czasach status- quo.
Jako przedszkole, pracujący w nim ludzie- nauczyciele - możemy jedno, kształtować u dzieci w bezpiecznych warunkach, umiejetność adaptacji do zmian - jedną z kluczowych dziś kompetencji XXI wieku, Dbamt o to, by dzieci znały wszystkie panie, większość naszych wychowanków potrafi zgłaszać swoje potrzeby wszystkim członkom zespołu, nawet paniom z kuchni.
Co ciekawe, to nie dzieci mają problem z kształtowaniem u siebie tej umiejętności, częściej dotyczy to niektórych rodziców, na szczęście znów mówimy tu, o zaledwie paru osobach, wszystkich na prawdę bardzo trudno jest zadowolić. Ale i nad tym wyzwaniem będziemy pracować.
3. rozstanie z nauczycielem
Staramy się wspólnie tworzyć całość, jeden organizm jeden zespół, pracujemy razem, wzajemnie dbamy o siebie, o atmosferę, resztę stanowi dobra wola każdego członka zespołu, jego otwartości na umiejetność współpracy. Gdy nie ma porozumienia, wzajemnego zaufania do siebie, w wyjątkowych sytuacjach rozstajemy się. Nie widzimy w tym nic złego.
4. Kuchnia ponad 80 m2 - rzeczywiście średnia, mogłaby być większa, za to jedzenie w ocenie większości dzieci jest bardzo smaczne, nie liczymy tu oczywiście niejadków i dzieci z problemem tzw. Jedzenia wybiórczego, czyli dzieci nie jedzących niektórych produktów ( głównie warzyw i owoców) ten proces zależny jest jednak od kształtowanych nawyków żywieniowych w domu.
Posiłki przygotowywane są wyłącznie z produktów wysokiej jakości, w ciągu dnia serwujemy śniadanie, drugie śniadanie, następnie II danie, popoludniu jako osobny posiłek podajemy ciepłą zupę, by dzieci zjadły obiad dwudaniowy, a nie, by dania obiadowe były do wyboru, jak robią to często inne przedszkola na koniec dnia podawany jest lekki podwieczorek, proponowany przez nas Jadłospis zgodny z zasadami zbiorowego żywienia, a w tym roku szkolnym został nam przyznany certyfikat w ramach projektu „JeMy zdrowo”.
Z pełną odpowiedzilnoscią możemy więc powiedzieć, że posiłki są pełnowartościowe i gotowane z sercem.
Ale jak rozumiem, lepiej na dobrym smaku zna się rodzic, który nigdy nawet nie spróbował żadnego z dań. To jest wysoce niesprawiedliwe.
Szanowni Państwo, we współczesnym świecie, kiedy każdy może wyrazić swoją opinię pozytywną, bądź nie, niezależnie od tego, czy owa opinia jest sprawiedliwa, obiektywna, czy tez nasycona jakimś ukrytym żalem, niewypowiedzianą potrzebą, czy zwykłą niechęcią, nieuprzejmością
i my pragniemy skorzystać z tej możliwości i wyrazić swoje zdanie, swoją opinię.
Będziemy bronić dobrego imienia placówki, która może nie jest doskonała, ale jednego odmówić jej nie można, pracuje w niej zespół, który wkłada kawał serca w to, by uczęszczające do przedszkola dzieci czuły się w nim szczęśliwe.
Dziękując za konstruktywną krytykę Życzymy wszystkim więcej wiary w ludzi i pozytywnych myśli.
Dyrekcja dla chcących zawsze dostępna :)
Dziękujemy za wszelkie komentarze,
Pozwolimy sobie jednak z paroma kwestiami się nie zgodzić.
1. Dostępność dyrekcji - dla rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola, biuro jest zawsze otwarte, niestety jak widać, są rodzice, którzy z problemem wolą podzielić się jako anonim on line, niż skorzystać z takiej możliwości - prawo każdego,
Tylko czy to jest sposób na rozwiązanie problemu ? Na szczęście dotyczy to znikomego procenta, co nas cieszy bowiem większość z rodziców, w razie potrzeby otwarcie korzysta z takiej możliwości, możemy tylko dodać Tobie odwagi Anonimie i zaprosic Ciebie na rozmowę w dogodnym terminie.
Natomiast jesli, jak rozumiemy jest problem z dostępnością dyrekcji dla rodziców spoza przedszkola, przyjmujemy krytykę i pilnie wprowadzimy udogodnienia.
2. Rotacja nauczycieli
Niestety nie dysponujemy czarodziejską kulą, by przewidzieć przyszłość i móc zagwarantować deficytowy w dzisiejszych czasach status- quo.
Jako przedszkole, pracujący w nim ludzie- nauczyciele - możemy jedno, kształtować u dzieci w bezpiecznych warunkach, umiejetność adaptacji do zmian - jedną z kluczowych dziś kompetencji XXI wieku, Dbamt o to, by dzieci znały wszystkie panie, większość naszych wychowanków potrafi zgłaszać swoje potrzeby wszystkim członkom zespołu, nawet paniom z kuchni.
Co ciekawe, to nie dzieci mają problem z kształtowaniem u siebie tej umiejętności, częściej dotyczy to niektórych rodziców, na szczęście znów mówimy tu, o zaledwie paru osobach, wszystkich na prawdę bardzo trudno jest zadowolić. Ale i nad tym wyzwaniem będziemy pracować.
3. rozstanie z nauczycielem
Staramy się wspólnie tworzyć całość, jeden organizm jeden zespół, pracujemy razem, wzajemnie dbamy o siebie, o atmosferę, resztę stanowi dobra wola każdego członka zespołu, jego otwartości na umiejetność współpracy. Gdy nie ma porozumienia, wzajemnego zaufania do siebie, w wyjątkowych sytuacjach rozstajemy się. Nie widzimy w tym nic złego.
4. Kuchnia ponad 80 m2 - rzeczywiście średnia, mogłaby być większa, za to jedzenie w ocenie większości dzieci jest bardzo smaczne, nie liczymy tu oczywiście niejadków i dzieci z problemem tzw. Jedzenia wybiórczego, czyli dzieci nie jedzących niektórych produktów ( głównie warzyw i owoców) ten proces zależny jest jednak od kształtowanych nawyków żywieniowych w domu.
Posiłki przygotowywane są wyłącznie z produktów wysokiej jakości, w ciągu dnia serwujemy śniadanie, drugie śniadanie, następnie II danie, popoludniu jako osobny posiłek podajemy ciepłą zupę, by dzieci zjadły obiad dwudaniowy, a nie, by dania obiadowe były do wyboru, jak robią to często inne przedszkola na koniec dnia podawany jest lekki podwieczorek, proponowany przez nas Jadłospis zgodny z zasadami zbiorowego żywienia, a w tym roku szkolnym został nam przyznany certyfikat w ramach projektu „JeMy zdrowo”.
Z pełną odpowiedzilnoscią możemy więc powiedzieć, że posiłki są pełnowartościowe i gotowane z sercem.
Ale jak rozumiem, lepiej na dobrym smaku zna się rodzic, który nigdy nawet nie spróbował żadnego z dań. To jest wysoce niesprawiedliwe.
Szanowni Państwo, we współczesnym świecie, kiedy każdy może wyrazić swoją opinię pozytywną, bądź nie, niezależnie od tego, czy owa opinia jest sprawiedliwa, obiektywna, czy tez nasycona jakimś ukrytym żalem, niewypowiedzianą potrzebą, czy zwykłą niechęcią, nieuprzejmością
i my pragniemy skorzystać z tej możliwości i wyrazić swoje zdanie, swoją opinię.
Będziemy bronić dobrego imienia placówki, która może nie jest doskonała, ale jednego odmówić jej nie można, pracuje w niej zespół, który wkłada kawał serca w to, by uczęszczające do przedszkola dzieci czuły się w nim szczęśliwe.
Dziękując za konstruktywną krytykę Życzymy wszystkim więcej wiary w ludzi i pozytywnych myśli.
Dyrekcja dla chcących zawsze dostępna :)
Mogę wypowiedzieć się tylko na temat przedszkola Kids Lab. Przeprowadziliśmy się w sierpniu i bez problemu zostało dla syna miejsce w placówce. Co prawda czekaliśmy do ostatniej chwili, ale się udało. Syn był niesamowicie zadowolony z opieki, zabawy i jedzenia. Czuł się tam bezpiecznie, rozwinął swoje umiejętności. Jeśli chodzi o jedzenie - warte tych pieniędzy. Dobrej jakości produkty i bardzo urozmaicone menu. Przez rok z angielskim raczej się osłuchał niż nauczył - ale to właśnie taki mieliśmy cel. Dołączył do grupy i został przyjęty do niej w niesamowicie empatyczny sposób. W jego grupie nauczyciele się nie zmienili przez rok. Byli wszyscy bardzo zżyci, ale i też przygotowani na przygodę ze szkołą. Ja osobiście polecam - mimo dość wysokich kosztów.