Widok

Przedwyborcze refleksje...

... czyli dlaczego warto głosowac na PiS i dlaczego NA PEWNO wygra PO :)

Najbliższe wybory mogą zostać unieważnione. Niezorientowanym wyjasniam, dlaczego:
Kongres Nowej Prawicy, w ustawowym czasie (tj. do 30/08) złożył N list okręgowych z deklaracjami poparcia. Warunkiem koniecznym, aby komitet wyborczy mógł zostać zarejestrowany w całym kraju, jest potwierdzenie przez PKW złożenia list z przynajmniej 21 okręgów.
PKW jednak w dniu 30/08 potwierdził jedynie 19 list KNP - czyli komitet ten nie uzyskał prawa do rejestracji w całym kraju, darmowego czasu w telewizji itd.
Ale - kilka dni później, PKW policzyła głosy na pozostałych, złożonych przez KNP listach - i zarejestrowała kolejne dwie. Czyli - KNP miał 21 zarejestrowanych list. Ale PKW odmówiła rejestracji komitetu w całym kraju.
KNP złożył odwołanie do Sądu Najwyższego, który ZGODNIE Z PRAWEM odmówił zajęcia się sprawą, gdyż - uwaga! - protesty wyborcze można zgłaszać dopiero PO WYBORACH !
Sytuacja jest zatem patowa: KNP może oprotestować niedopuszczenie jej list do wyborów - ale dopiero po wyborach :)

Jaki to ma wymiar praktyczny?
Przeanalizujmy kilka wariantów:
1. PO wygrywa znacząco i ma większość parlamentarną. Oczywiście protest KNP zostaje oddalony z odpowiednią kampanią medialną (SONDAŻOWE niskie poparcie i tak nie wpłynęłoby na wynik wyborów)
2. PiS wygrywa znacząco i ma większość parlamentarną (lub może mieć, po utworzeniu koalicji - SLD juz zaciera rączki :)
Media rozpętują kampanię o niedemokratycznych wyborach - wszak uniemożliwiono KNP start w całym kraju. Protest KNP zostaje przyjęty a wybory zostają unieważnione.
Media wałkują "groźbę powrotu IV RP". W powtórzonych wyborach następuje pełna mobilizacja lemingów, którzy poprzednio nie poszli (to pierwszy tydzień października i np. część studentów nie zdążyła załatwić prawa do głosowania w miejscu studiów). Co więcej: część osób, które głosowały na Palikota lub SLD - tym razem zagłosuje na PO (byle Kaczor drugi raz nie wygrał). Zabiegi medialne odnoszą przewidywany skutek i wygrywa PO.
3. Wariant pośredni (niewielka przewaga PiS) - Tusk dostaje od Gajowego misję tworzenia nowego rządu (Gajowy już zapowiedział, że nie musi powierzyć władzy zwycięzcom wyborów parlamentarnych). SLD zaciera rączki (bo coś im musi skapnąć, jako koalicjantowi) a Tusk ma w rękawie straszaka w postaci wizji unieważnienia wyborów - jakby SLD chciało za dużo.

Dlatego też wybory NA PEWNO wygra PO :)

Dlaczego zatem warto głosować na PiS i komu?
1. Niedowiarkom - żeby mogli się przekonac w jakim "państwie prawa" żyjemy - jeśli mój scenariusz się spełni.
2. Zwolennikom KNP z Gdańska - bo nie mogą zagłosować na KNP (brak listy - najbliższy kandydat i to tylko do Senatu jest w Gdyni, a do całego parlamentu - dopiero w okręgu toruńskim). A tylko zwycięstwo PiS umożliwi pozytywne rozpatrzenie skargi KNP i powtórzenie wyborów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kaczyński i Korwin-Mikke - politycznie karykaturalni, życiowo niezaradni; i tym ludziom chciałbyś powierzyć losy Najjaśniejszej Rzeczypospolitej? Faktycznie jesteś prawdziwym patriotą o_O
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
zyciowo niezaradni

rzeczywiscie zeby zostac premier panstwa trzeba byc prawdziwa niedojda

...

a JKM - z tego co wiem, to zle mu sie nie powodzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aby rządzić Najjaśniejszą, trzeba być życiowo zaradnym, dobrym managerem, twardym negocjatorem (nie mylić z fotygowym "hardkor negoszejtors") i być szanowanym na arenie międzynarodowej.

Korwin-Mikke dobrze gra w brydża, ma lekkie pióro, jego ekscentryczno-utopijne pomysły polityczne i ekonomiczne raczej mogą rozbawić, niż przekonać do powierzenia mu władzy

Kaczyński - ... o_O
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>jego ekscentryczno-utopijne pomysły polityczne i ekonomiczne raczej mogą rozbawić, niż przekonać do powierzenia mu władz

http://nowaprawica.org.pl/wybory2011/program-wyborczy-knp

Podaj, który z tych dziesięciu punktów jest ekscentryczny czy utopijny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1. Państwo żyje z podatków. Ich obniżanie, to tak naprawdę destabilizowanie finansów publicznych i dalsze zadłużanie skarbu państwa. Obywatele płacą podatki, z nich utrzymuje się sferę budżetową. Także populistyczny pomysł na obniżanie podatków, to utopia. Dobrowolne ubezpieczenia emerytalne? Świetny pomysł! Mieliśmy już OFE, które dobrowolnie, inkasowawszy tłuściutkie prowizje od naszych wpłat, przepieprzyły w 2008/2009 na giełdach nasze pieniądze.
2. Bardzo dobry pomysł. Znieśmy w ogóle kontrolę sądów rodzinnych, MOPS`u, Rzecznika Praw Dziecka, MEN...niech rodzice sami wychowują dzieci. "Świetny pomysł"! o_O
3. Przecież o tym każdy pieje w kampanii. Nic nowego. Awykonalne. A gdzie Pan Korwin-Mikke zamierza zatrudnić zwolnioną armię urzędników?
4. To samo, co wyżej - każdy o tym zapewnia w kampanii.
5. Zrównoważyć budżet - czyli?
6. Krytyka tak, krytykanctwo NIE - kibole to nie partner do poważnych rozmów.
7. Nie bardzo rozumiem, co to jest "uczciwa prywatyzacja". Kolejne populistyczne hasło.
8. Jasne:) Zostaniemy mocarstwem. A Korwin-Mikke będzie dyktował UE warunki. Ech...
9. Autonomia samorządowców? Strzeż nas Panie Boże przed lokalnymi kacykami o nieograniczonej i autonomicznej władzy. Pan, wójt i pleban - państwo w państwie. Utopia.
10. To co? Wieszamy publicznie jak w Iranie? Znowu odwołanie do kiboli - już drugi raz. To jakaś specjalna grupa społeczna wymagająca specjalnego traktowania?

Podaję, że wszystkie te punkty są albo utopijne, albo ekscentryczne, albo populistyczne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W połowie lat 80-tych upadek ZSRR, zjednoczenie Niemiec czy wolny rynek w Polsce były utopią i każdy, kto przepowiadałby takie zmiany uznany by został za wariata. A parę lat później stało się to faktem.

KNP nie proponuje rewolucji - a kontrrewolucję.
Zasady podane w programie KNP funkcjonowały na świecie przez setki lat i się sprawdziły.
Socjalizm jest stosunkowo młodym wynalazkiem, który niestety się nie sprawdził.
Jednak funkcjonował na tyle długo, że część społeczeństwa nie wyobraża sobie innego ustroju, niż socjalizm - czego jesteś najlepszym przykładem.

Jeśli spojrzymy szerzej, bez socjalistycznych klapek na oczach, to wszystkie postulaty są realne:
1. Obniżka podatków - na funkcjonowanie państwa w wariancie postulowanych przez KNP w zupełności wystarczy VAT - w jednej, najniższej mozliwej prawnie (póki jesteśmy członkami uE i nie możemy dowolnie go kształtować) stawce wynoszącej 15%. PIT, CIT i inne podatki są zupełnie zbędne. Dochody z nich nie są znaczące a ich pobór jest kosztowny (bo ich konstrucja jest skomplikowana).
Emerytury: A dlaczego system nie może być dobrowolny? Bo część ludzi nie pomyśli o emeryturze i na starość będzie zdychać z głodu? To ich pech.
A OFE nie jest dobrowolne. Składki odprowadzane są pod przymusem - można tylko wybrac złodzieja, który nas okrada.
2. Zakładam, że większość rodziców kocha swoje dzieci i chce dla nich (w swoim mniemaniu) jak najlepiej. A od eliminowania patologii jest policja i sąd. Z faktu, że niewielki odsetek rodziców nie powinno się nazywać "rodzicami" nie wynika, że państwo powinno narzucać wszystkim rodzicom sposobu wychowania swoich dzieci.
3. Jeśli troszczysz się o biedną bezrobotna armię urzędników - to ich sobie zatrudnij. Mnie g.. obchodzi, gdzie znajdą pracę. Jeśli rzeczywiście coś umieją - to ją znajdą na pewno.
4. Może i każdy zapewnia, ale "każdy" nie jest dla mnie wiarygodny. "Każdy" już rządził - i zapewnień nie dotrzymał. Dla KNP szeroko pojęta wolność jednostki (w tym także wolność gospodarcza) jest podstawą ideową. Nie miałem okazji utracić do nich zaufania - zatem nie mam powodów nie wierzyć, że będą to realizować.
5. Nie rozumiesz pojęcia "równowaga budżetowa"? To znaczy, że budżet wydaje tylko tyle, ile otrzymuje. Po uwzględnieniu p. 1 jest to całkowicie realne.
6. "Krytyka tak, krytykanctwo NIE" - mam wystarczająco dużo lat, aby pamiętać to hasło z czasów Gierka. Ty, jak widać, też. Ale tobie utkwiło ono w głowie, jak mantra.
7. Uczciwa prywatyzacja to sprzedaż majątku państwowego w jawnych przetargach, bez działań "pod stołem" - jak to się odbywa dotychczas.
8. Mocarstwem pewnie nie zostaniemy - a przynajmniej nie szybko. Ale mamy realne szanse na szybki wzrost gospodarczy - a co sie z tym wiąże - równiez wzrost znaczenia politycznego. Szczególnie na tle, zdychającej w socjaliźmie, UE
9. Przeoczyłeś pewien drobiazg: władze samorządowe są wybierane w wyborach.
10. Osobiście nie mam nic przeciwko publicznym egzekucjom. Ale rozumiem, że nie wszyscy muszą podzielać mój pogląd :)
Ale w programie KNP tego nie ma. Jest postulat przywrócenia kary śmierci dla morderców i wymiaru kary adekwatnego do czynu. Nie może być tak, że dres, który zatłucze kogoś na smierć, dostaje 5 lat (bo nie chciał zabić :) i tyle samo dostaje drobny złodziejaszek kieszonkowy (bo działał w recydywie).

Poza tym - KNP ma przewagę nad innymi partiami pod jeszcze jednym względem. Poglądy JKM są takie same od przynajmniej 20 lat (odkąd na Niego głosuję). Program to konkrety - dla zainteresowanych poparty liczbami. Założenia ekonomiczne zostały wielokrotnie przekalkulowane. Program nie obiecuje niczego, czego nie dałoby się zrealizować a przede wszystkim - nie deklaruje rozdawnictwa (vide: "Podwyższymy płace górnikom, lekarzom nauczycielom, pielęgniarkom, babciom klozetowym i generalnie wszystkim -by żyło się lepiej. Ale nie powiemy, skąd weźmiemy na to pieniądze, bo nie wiemy").
Ustrój postulowany przez KNP to przerzucenie odpowiedzialnosci za własne życie na ludzi. Części społeczeństwa, przyzwyczajonej do tego, że ktoś się o nich troszczy (lepiej lub gorzej) i prowadzi ich na postronku, dając w zamian strawę i ochronę (przy okazji dojąc niemiłosiernie) - program ten wydaje sie nie do przyjęcia.
Ale ta część społeczeństwa, która uważa się za osoby samodzielne i odpowiedzialne i nie chce być traktowana jak nierozumne bydlę - nie ma alternatywy. Nie ma innego, nie-socjalistycznego ugrupowania, na które mogłaby głosować.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Głosuj zatem na Korwina-Mikke:) Zostań kontrrewolucjonistą. Za pozostanę przy realnych wyborach i realnym świecie.
Oczywiście życzę Panu Korwin-Mikke wszystkiego najlepszego i samych sukcesów. Myślę, że byłby doskonałym urozmaiceniem wystąpień sejmowych:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Głosuj zatem na Korwina-Mikke:) Zostań kontrrewolucjonistą.

Tak zamierzam i nie potrzebuję do tego twojej zachęty

> Za pozostanę przy realnych wyborach i realnym świecie

Pozostań. Twoje prawo.
Pamiętaj jedynie za parę lat, jakiego wyboru dokonałeś.
Kiedy socjalizm zbankrutuje całkowicie - a jest to nieuchronne - przebudzenie z socjalistycznej mrzonki może być bardzo bolesne.
Jeżeli władzy za ryj nie weźmie ktoś w stylu gen. Pinocheta - to weźmie ją jakiś populista w stylu Hitlera.
I ludzie go poprą.
"Historia uczy nas, że nigdy jeszcze nikogo niczego nie nauczyła." (G.B.Shaw)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nooo teraz to walnąłeś z grubej rury:)
Dla mnie osoby pokroju Pinocheta to mordercy i dyktatorzy. Abstrahując już od przekonań Pinocheta, nie walczy się z opozycją mordami, torturami i dyktaturą.
Będę niezwykle szczęśliwy żyjąc w zjednoczonej Europie, demokratycznej, sprawiedliwej i wolnej od dyktatur, Pinochetów, Hitlerów i innych pomyleńców.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a to dobre

przzyszlosc europy w swietlanychbarwach

ja tam widze kalifat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeżeli eurosocjalizm jakimś cudem przetrwa najbliższe kilka lat - to rzeczywiście, za kilkanaście lat może to być kalifat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Halewicz
Gen. Pinochet nie jest dla mnie ideałem przywódcy. Ale przynajmniej wyprowadził Chile z zapaści gospodarczej. Koszt tych przemian to życie kilku tysięcy ludzi. Co prawda byli to lewacy, którzy w większości sami się pchali pod nóż (za namową innych lewaków) - jednak trochę ich szkoda :)
Natomiast "wielcy" socjalistyczni przywódcy (jak Hitler, Stalin czy Mao) mają na koncie nie tysiące a dziesiątki milionów istnień ludzkich. I de facto - niczego nie zbudowali.
Nie wierzę, że zachodnia Europa obudzi się szybko z socjalistycznego snu.
Polacy jednak mają nad Zachodem przewagę - myśmy już się nażyli w socjaliźmie. I mamy szansę przed nim uciec, zanim nie będzie za późno.
Nie mamy jeszcze na szczęście zagrożenia w postaci kolorowej mniejszości, nastawionej wyłącznie na socjal.
Zachód tego komfortu nie ma - każde odstępstwo od świetlanej drogi socjalizmu spowoduje rozruchy, przy których te niedawne londyńskie będą wydawały się zabawą.
A jak już nie będzie innej możliwości - to ludzie na Zachodzie łatwo pójdą na lep demagogii i populizmu jakiegoś nowego Hitlera.
Tylko, że tym razem walka z islamską tłuszczą nie będzie łatwa - bo w jej obronie stanie cały arabski świat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
obojetnie co bedzie, wybory nie beda raczej uniewaznione

SN przyzna, ze PKW popelnila blad i sie nagimnastykuje jak to urgumentowac, zeby stwierdzi ze blad ten nie mial istotnego wplywu na wynik wyborow

....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też się tego obawiam. Że SN w swojej nieomylności miast stosować prawo zechce uzurpować sobie upoważnienie do interpretowania tegoż.
Tak na marginesie, opisana przez Andrzeja wtopa PKW w tych wyborach nie jest jedyną.

Kolega demagog tradycyjnie zlewa poglądy odbiegające od jego wyobrażeń od rzeczywistości.
Nie mniej faktem jest, iż z każdej złotówki PKB 40 groszy trafia do budżetu. I zrównoważenie budżetu wydaje się być pierwszorzędnym zadaniem. Polska żyje od 20 lat na kredyt. Chyba nawet kolega demagog przyzna, że zadłużenie w wysokości ponad 50% dochodów jest niebezpieczne.

Bez względu na to kto wygra i tak nic się nie zmieni. Albo niewiele i w mało istotnych sprawach.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podejrzewam, że nikt z "bandy czworga" nie ma innego pomysłu na zmniejszenie deficytu niż dodruk pieniądza - czyli "podatek inflacyjny". A przy okazji zyska się poklask lemingów ("obiecali podwyżki i je dają").
A na podatku inflacyjnym tradycyjnie najgorzej wyjda najubożsi - czyli całe gadanie bandy czworga o trosce o najubozszych można sobie wsadzic w ... miedzy bajki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
SN jest UPRAWNIONY do dokonywania wykładnia prawa - Manson, nie załamuj mnie ignorancją, proszę Cię. Możemy się nie zgadzać w wielu kwestiach ale nie pisz bzdur.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Halewicz to ty sie nie wypowidaj jak nie wiesz,

legalna wykladnia SN - tzw. wytyczne, wiaze tylko i wylacznie sklady SN wcale nie wiaze innych sadow poza tym raczej w tej sytuacji nie bedzie miala zastosowania

w Polsce orzecznictwo nie jest zrodlem prawa, tylko akty prawne

a
stosowanie prawa polega rzeczywiscie na wykladni... jednak na pierwszym miejscu jest wykladnie literalna, zaden sad nie moze orzecz innaczej niz brzmi ustawa

i Manson ma o tyle racje, ze SN powinien zastosowac prawo wprost a nie ssilic sie na ekwilibrystyke i lamana wykladnie albo szukac przyczyny formalnej do utracenia protestu

...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No. Ma. Niestety. A tu na dodatek mamy specyfikę Ordynacji Wyborczej, gdzie jakiekolwiek odstępstwo od litery prawa wymagałoby upoważnienia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przepis prawa jest generalnie abstrakcyjny i wymaga wykładni - wykładni dokonuje SN, jeśli sąd niższej instancji powziął wątpliwości. Krótko pisząc zaprzeczasz potwierdzając:) SN jest niezawisły, pogódź się z tym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byle by na koniec wyszło na moje, co nie kolego demagog :)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Niezawisłość_sędziowska
Jak się wczytasz to zauważysz, że od prawa niezawisły nie jest.
A wykładni dokonuje, jak ci kolega powyżej napisał, w sprawach indywidualnych, w których powstał problem prawny (PRAWNY, nie jakikolwiek inny).
A w sprawach Ordynacji Wyborczej jest sądem pierwszoinstancyjnym i nie ma tu żadnej wykładni do dokonywania, a tylko prawo do stosowania.
Ale po co się dowiedzieć jak można mieć przekonanie. Marek Kopała to ktoś z twojej rodziny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a kto jest Marek Kopała?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Hydepark

Czy mężczyźni mogą chodzić w spódnicy? (26 odpowiedzi)

Tu i ówdzie kreatorzy mody zachęcają mężczyzn do założenia spódnicy. Chodzi o spódnicę szytą dla...

Muza musi grać. (2868 odpowiedzi)

:) Dobrze jest jak gra, (co by nie zabrzmiał tytuł wątku zbyt autorytatywnie)....

Meble do pesjonatu nad morzem (3 odpowiedzi)

Prowadzę nieduży pensjonat nad morzem, który w tym roku chciałbym trochę odświeżyć. Zastanawiam...

do góry