Odpowiadasz na:

Szanowna Pani,

W policji panuje w wielu miejscach postawa "olewacka": wiedzą, że na zaniedbania w procedurze w przypadku zgwałceń mogą sobie pozwolić, bo ofiary będą siedziały cicho. Więc nie pójdą do mediów... rozwiń

W policji panuje w wielu miejscach postawa "olewacka": wiedzą, że na zaniedbania w procedurze w przypadku zgwałceń mogą sobie pozwolić, bo ofiary będą siedziały cicho. Więc nie pójdą do mediów wytykać właśnie to, co Pani napisała: nie pobieranie nagrań z monitoringu, brak pouczenia, co ofiara winna zrobić (istnieją specjalne formularze!), traktowanie każdej kobiety chodzącej po 22.00 po ulicach jako "samej się proszącej" itp.
Dobrze, że z podniesioną twarzą mówi pani "to ja!". Bo nikt nie zabierze pani godności. Niektórzy próbują z niej odzierać, ale zabrać nie są w stanie. Niestety, do tych odzierających zalicza się też niekiedy policja; zwłaszcza, gdy rządzą nią troglodyci zatroskani o swoją popularność w Suwałkach.
Pozdrawiam Panią i życzę spokoju.

zobacz wątek
5 lat temu
~Prawnik

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry