Masz jakiś problem? Nie napadaj i nie wal z wielkich armat zaraz na każdego kto próbuje analizować i wyciągać wnioski z sytuacji. Szczególnie jeżeli na samym początku wypowiedzi chyba jasno...
rozwiń
Masz jakiś problem? Nie napadaj i nie wal z wielkich armat zaraz na każdego kto próbuje analizować i wyciągać wnioski z sytuacji. Szczególnie jeżeli na samym początku wypowiedzi chyba jasno napisze co sądzi o tym gdzie leży i czyja jest wina. Bo wyrywanie sformułowań z kontekstu, atakowanie , dramatyzowanie i przypisywanie jakiś ukrytych pokrętnych intencji ociera mi się tutaj o jakąś erystykę.
zobacz wątek