Mnie nie przekonują te argumenty, najlepszym przykładem jest Banino. Ogromne skupisko bliźniaków, szeregowców a drogi z piasku jak, nasze, tyle że tam czołg może się na nich połamać. Brak...
rozwiń
Mnie nie przekonują te argumenty, najlepszym przykładem jest Banino. Ogromne skupisko bliźniaków, szeregowców a drogi z piasku jak, nasze, tyle że tam czołg może się na nich połamać. Brak kanalizacji, w okresie letnim notoryczny brak wody to, raczej nie jest kierunek rozwoju i poprawy bytu. Jedyne co, się rozwija to handel przy głównej arterii ale to oczywiste, zysk.
zobacz wątek