nie da się pomagać
stare, ale dobre rzeczy chciałbym wrzucić do kontenera ale nie po to, żeby ktoś je potem sprzedał do lumpeksu. Oddałbym za darmo na znanym portalu ale beneficjenci są tak roszczeniowi że strach ich...
rozwiń
stare, ale dobre rzeczy chciałbym wrzucić do kontenera ale nie po to, żeby ktoś je potem sprzedał do lumpeksu. Oddałbym za darmo na znanym portalu ale beneficjenci są tak roszczeniowi że strach ich do domu wpuścić. A to godzina żadna nie pasuje, a to przymierzać by chcieli, innym z kolei trzeba przywieźć do domu. Ostatecznie ubrania zgniją w piwnicy i trafią na śmietnik. Za dobrze chyba w kraju mamy. Ubrań nikt nie chce, jedzenie ląduje na śmietniku. Sami na siebie gniew Boży ściągamy.
zobacz wątek