Widzę wiele osób, które się ze mną zgadzają (kciuki w górę). Natomiast zupełnie nie wiem, skąd twoje przekonanie o zupełnej twojej racji i prawo do oceniania i wyzywania innych?
...
rozwiń
Widzę wiele osób, które się ze mną zgadzają (kciuki w górę). Natomiast zupełnie nie wiem, skąd twoje przekonanie o zupełnej twojej racji i prawo do oceniania i wyzywania innych?
Zresztą nie od dziś wiadomo, że najmądrzejszych osób w społeczeństwie jest mniejszość. Nie odnoszę tego do siebie i mniejszości, która się ze mną zgadza, ale stwierdzam fakt. Więc zupełnie nie wiem, dlaczego miałbym się przejmować owczym pędem krytyków?
zobacz wątek